Były trener Rumunii, Victor Pitsurcae, ocenił występ reprezentacji swojego kraju na Euro 2024, w tym zwycięstwo 3:0 nad Ukrainą w meczu otwarcia turnieju. Przypomnijmy, że Rumuni dotarli do 1/8 finału Mistrzostw Europy, gdzie zagrają z Holandią.
"Co bardzo ważne, rumuńska drużyna narodowa ma swoje własne oblicze. Zawodnicy, nawet jeśli jako indywidualności nie błyszczą, stawiają na dobro drużyny. I to ma znaczenie. Spójrz, reprezentacja Ukrainy miała lepszych zawodników, ale nie drużynę. I oto są u siebie, a rumuńska drużyna osiągnęła wyniki: awansowali do play-offów, a nie tylko awansowali, ale wygrali swoją grupę!
Teraz czeka nas bardzo trudny mecz, ponieważ Holendrzy, choć nie mają takich samych cech indywidualnych, to mają bardzo dobrych i silnych zawodników. Mają też pewne wady, których można się domyślać.
Szanse w tej konfrontacji oceniam na około 60-40 procent na korzyść Holandii. Ale to dużo dla Rumunii, ponieważ w tamtych czasach, kiedy grałem przeciwko Holendrom, nasza drużyna miała nie więcej niż 25 procent szans na sukces. Chociaż wtedy też mieliśmy dobry zespół.
Z Holandią będziemy musieli być bezbłędni fizycznie i mentalnie. Nie mamy nic do stracenia, ale dla tego pokolenia dostanie się do pierwszej ósemki najlepszych drużyn narodowych w Europie oznaczałoby coś wielkiego. I jest to możliwe!" - Gazeta Sporturilor cytuje wypowiedź Pitsurke.
Tłumaczenie i adaptacja stylistyczna - Dynamo.kiev.ua, przy korzystaniu z materiału hiperłącze jest obowiązkowe!