Były napastnik Dynamo, Szachtara i Ukrainy, Junior Moraes, przyznał, że w przypadku hipotetycznej rywalizacji pomiędzy reprezentacjami Brazylii i Ukrainy na turnieju olimpijskim w Paryżu, kibicowałby Niebiesko-Żółtym.
"Oczywiście, gdyby Brazylia miała zagrać z Ukrainą, byłbym przede wszystkim za Ukrainą. Gra tam Danylo Sikan z Szachtara. Gra na mojej pozycji i dobrze go znam, udzielałem mu rad.
Bardzo ważne jest, aby Ukraina wygrywała wszędzie, więc Ukraina jest ponad wszystko. Podam przykład: kiedy zostałem zaproszony do drużyny Ukrainian Legends [UA Steel], poszedłem bez wahania. Jeśli ukraińska drużyna bierze udział w zawodach, nawet jeśli jest to drużyna amatorska, a ja jestem zaproszony, to przyjeżdżam. W razie potrzeby mogę nawet grać w piłkę plażową dla Ukrainy" - powiedział Moraes.