Igor Belanov: "Łobanowski wyjrzał zza drzwi i krzyknął: "Idź po mieszkanie!".

2024-08-29 12:26 Igor Belanov, zdobywca Złotej Piłki z 1986 roku, przeanalizował występ swojego byłego klubu, Dynama Kijów, w ... Igor Belanov: "Łobanowski wyjrzał zza drzwi i krzyknął: "Idź po mieszkanie!".
29.08.2024, 12:26

Igor Belanov, zdobywca Złotej Piłki z 1986 roku, przeanalizował występ swojego byłego klubu, Dynama Kijów, w obecnym losowaniu Ligi Mistrzów i przypomniał ciekawe fakty ze swojej kariery w Dynamie.

Igor Belanov

- Dwóch pierwszych przeciwników drużyny z Kijowa - serbski Partizan i szkocki Glasgow Rangers - nie można porównywać z Salzburgiem - uważa specjalista - ponieważ pokonał on wiele poważnych klubów. To naprawdę dobry zespół, a historia austriackiego futbolu ma wiele jasnych stron. Z tego co widziałem, "Salzburg" zawsze grał z silnymi przeciwnikami i nie każdemu z nich było łatwo pokonać Austriaków. Dlatego piłkarze Dynama musieli bardzo poważnie przygotować się do dwumeczu z Salzburgiem.

Wszystko rozstrzygnęło się jednak w pierwszym meczu. Ogólnie Dynamo prezentowało się dobrze w Lublinie, ale w piłce nożnej trzeba strzelać bramki, a nie tylko dobrze wyglądać. Jak powiedział Walerij Wasiljewicz Łobanowski, najważniejszy jest wynik. Gra w wielu meczach jest zapominana, ale wynik pozostaje. I nawet jeśli drużyna zagrała pięknie, ale niczego nie wygrała, nie można tego zapisać na jej korzyść.

Jeśli chodzi o drugie spotkanie, po tym, jak Dynamo straciło pierwszą bramkę, zadanie dotyczące jego szans na zakwalifikowanie się do następnej rundy Ligi Mistrzów stało się znacznie bardziej skomplikowane. Należało strzelić trzy gole, a to okazało się trudne. Kijowianie zdołali strzelić tylko jednego gola, choć później okazji było jeszcze kilka.

- Jak oceniasz występ Dynama w dwóch rundach kwalifikacyjnych i ogólnie w rundzie play-off Ligi Mistrzów?

- Oczywiście szkoda, że Dynamo zaprezentowało się tak słabo. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w ostatnim tygodniu grali z dobrą drużyną. Ogólnie rzecz biorąc, w takim turnieju jak Liga Mistrzów wszystko zależy od tego, jak przeciwnicy pozwolą Dynamo grać. "Partizan to słaba drużyna, Glasgow Rangers było nieco silniejsze. I warto było trafić na "Salzburg" - a Kijowianie złożyli broń, nie awansując do rundy grupowej.

Dlatego nie powinniśmy wyciągać wniosków z meczu z Partizanem, który w dwóch spotkaniach zdobył dziewięć bramek, a raczej skupić się na przeciwnikach pokroju Salzburga. Poziom możliwości drużyny ocenia się, gdy grasz przeciwko silnym klubom i je pokonujesz. To na tle takich meczów określa się prawdziwe możliwości drużyny. Ale jak na razie nie widzę takiego poziomu. I dotyczy to nie tylko Dynama. Gdy tylko nasza drużyna zmierzy się z mniej lub bardziej poważnym przeciwnikiem, wtedy, jak papierek lakmusowy, staje się jasne, kto jest do czego zdolny.

W okresie moich aktywnych występów w piłce nożnej silna drużyna zawsze była dla nas irytująca. Kijowskie Dynamo z lat 70-90 zawsze chciało pokonać potęgi czołowych krajów piłkarskich, by pokazać się z jak najlepszej strony. Takich jak Bayern, Real Madryt, Barcelona. Ale nie widzę tego w naszych młodych chłopakach z obecnego pokolenia. Chociaż każdy gracz Dynama powinien pokazać charakter, wolę, sportową zuchwałość i złość na boisku. Jeśli nie wygrywają w takich meczach jak z Salzburgiem, to znaczy, że albo nie potrafią, albo boją się przeciwnika. A bać się nie trzeba - w meczu z silną drużyną trzeba się pokazać. W końcu ludzie oglądają twoją grę, a potem powiedzą ci: dlaczego się bałeś?

- Kontynuując wątek austriacki, pamiętam mecz Dynama Kijów z Rapidem Wiedeń w Pucharze Zdobywców Pucharów w sezonie 1985/86, w którym niejednokrotnie wpisałeś się na listę strzelców.

- Zapamiętałem ten pojedynek na długo. Przed nim przyszedłem do Łobanowskiego i powiedziałem: "Walerij Wasiljewicz, chyba zasługuję na mieszkanie. Gram w Dynamie już drugi rok, ale mieszkam w służbowym mieszkaniu. I mam rodzinę, dziecko". Przed pierwszym meczem z Rapidem Łobanowski powiedział mi: "Jeśli strzelisz dwa gole, dostaniesz mieszkanie". A potem powiedział: "Pakult gra w ich drużynie - to szalony piłkarz!". Odpowiedziałem mu: "Cóż, zobaczymy".

I co ciekawe: po tym, jak tylko to powiedziałem, wszystko się ułożyło. Tak właśnie działa psychologia. Gdybym milczał, nie odniósłbym sukcesu. Ale po rozmowie z Łobanowskim byłem tak nakręcony, że po wypowiedzeniu tych słów nie miałem prawa zawieść trenera. Zawsze tak było podczas moich występów pod wodzą Walerija Wasiljewicza. Tylko raz miałem problem - było to jednak w reprezentacji ZSRR, w finałowym meczu Mistrzostw Europy 1988, kiedy nie wykorzystałem rzutu karnego. We wszystkich innych przypadkach wszystko było w porządku. Co więcej, uspokoiłem nawet Łobanowskiego, mówiąc: "Wasiljewicz, wszystko będzie dobrze!". A wszystko dlatego, że wierzyłem w siebie i w drużynę. Wszyscy byli jednym monolitem.

- I co: dali ci mieszkanie po zwycięstwach nad Rapidem?

- Oczywiście. W dwóch spotkaniach z Austriakami strzeliłem trzy gole, a Dynamo dotarło do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów. W pierwszym meczu strzeliłem dwa gole, z czego jeden był po prostu szalony. Na sto prób pozwolili mi tak strzelić - nie trafiłbym.

Tak więc po "dublecie" w meczu wyjazdowym zabrałem żonę i dziecko i pojechałem do Łobanowskiego. Wszedłem i powiedziałem: "Spełniłem twoje życzenie". A Wasiljewicz powiedział: "Tak, ale to jest bardzo trudne z kwestią mieszkania". I dodaje: żartował z tego. A ja mu powiedziałem: "Jeśli żartujesz, to moja żona stoi na zewnątrz. Zaraz do ciebie przyjdzie - możesz z nią żartować, ile chcesz. Ja wracam do domu, do Odessy". Wyszedłem, trzaskając drzwiami. Żona widziała, że jestem zły, ale w tym momencie zza drzwi wyjrzał Łobanowski i krzyknął: "Idź, weź swoje mieszkanie!". Jak widać, nie dał nam, graczom Dynama, odpocząć(uśmiech). Tak, to się wydarzyło. To już historia...

Dmitry Verbinsky

RSS
Aktualności
Loading...
Obrońca Arsenalu Ben White przeszedł operację
Dynamo.kiev.ua
13.11.2024, 21:35
Deschamps: «Zostawcie Mbappé w spokoju»
Dynamo.kiev.ua
13.11.2024, 21:11
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok