Rodzina Volodymyra Gromyka, młodego fana Dynama, który mieszka we Lwowie i uczęszcza na wszystkie mecze Biało-Niebieskich w swoim mieście (podczas ostatniej wizyty Dynama w Mieście Lwa chłopiec zbierał autografy zawodników naszej drużyny i filmował to, a wideo zostało później opublikowane i uzyskało setki tysięcy wyświetleń), stanęła w obliczu wielkiego nieszczęścia.
Podczas niedawnego ataku rakietowego rosyjskich nieludzi, jeden z pocisków trafił w dom, w którym mieszka rodzina Gromyków. Ojciec Volodymyra znajduje się obecnie w stanie krytycznym na oddziale intensywnej terapii.
FC Dynamo Kijów pokryje wszystkie koszty leczenia i dalszej rekonwalescencji ojca młodego kibica. W ten sposób pokazujemy, że Dynamo to wielka rodzina i nie ma w zwyczaju pozostawiania jej członków twarzą w twarz z żałobą.