Oleksandr Hatskevych: "Co Bilovar ma z tym wspólnego? Drużyna przegrała"

2024-09-26 11:53 Były zawodnik i trener Dynama Ołeksandr Hatskewycz skomentował start drużyny Ołeksandra Szowkowskiego w Lidze Europy. Oleksandr ... Oleksandr Hatskevych: "Co Bilovar ma z tym wspólnego? Drużyna przegrała"
26.09.2024, 11:53

Były zawodnik i trener Dynama Ołeksandr Hatskewycz skomentował start drużyny Ołeksandra Szowkowskiego w Lidze Europy.

Oleksandr Hatskevych. Zdjęcie: Getty Images

- Dynamo rozpoczyna nowy sezon Ligi Europy od miażdżącej porażki z Lazio. Jak oceniasz występ drużyny Ołeksandra Szowkowskiego?

- Wynik jest negatywny, wrażenia są identyczne. To pierwszy mecz, ale chłopaki muszą zrozumieć, że w Lidze Europy trzeba przejść z drugiego i trzeciego tempa na piąte lub szóste. Na tym poziomie nie można robić tego, co w mistrzostwach Ukrainy. Trzeba podejmować decyzje szybciej, grać lepiej i działać w sposób zorganizowany.

- Masz doświadczenie z Lazio jako zawodnik i jako trener. Co sądzisz o obecnej drużynie Orłów?

- W pierwszej połowie Dynamo miało piłkę. Podaliśmy im ją jednak, a oni strzelili gola. Kontrolowanie piłki jest świetne, ale trzeba być bardziej agresywnym, myśleć o krok do przodu. I dało się zauważyć, że piłkarze Lazio byli szybsi w każdym z epizodów, mocniejsi w walce. Niestety nasi piłkarze byli gorsi w tym elemencie.

- Co sądzisz o decyzji sędziego głównego meczu, Tassosa Sidiropoulosa, o odesłaniu Maxima Bragary za faul na Zaccagnim?

- To był taki moment, że sędzia, który był na boisku, nie zauważył w tym momencie przewinienia. Nawet nie czerwona kartka, nawet nie faul! Mimo że arbiter główny był niedaleko miejsca zdarzenia. Ale VAR sugeruje, że jest czerwona kartka, a on zmienia zdanie po przejrzeniu tego. Cóż, tak właśnie interpretuje się obecnie przepisy gry w piłkę nożną.

- Czy w tym meczu jest wyraźny antybohater? Wielu fanów obwinia parę środkowych obrońców za wszystkie kłopoty Dynama, ale Bilovar oczywiście dostaje najwięcej.

- Ale co Bilovar ma z tym wspólnego? Drużyna przegrała. Trener i jego sztab przeanalizują błędy. Ktoś nie zagrał w jednym odcinku, ktoś pozwolił odejść zawodnikowi w innym. Niech Ołeksandr Wołodymyrowycz wskaże te punkty w drużynie podczas analizy. Dobrze, że to pierwszy mecz i jest czas, by popracować nad błędami. Trzeba zrozumieć, że to zupełnie inny rodzaj turnieju.

- Biorąc pod uwagę twoje doświadczenie w prowadzeniu pierwszej drużyny Dynama w lidze i rozgrywkach europejskich, jak drużyna Shovkovskyiego może rozwiązać problem przejścia z jednego tempa na drugie?

- Obecnie nie ma sposobu na podniesienie poziomu mistrzostw Ukrainy. Postęp w całej lidze to kwestia więcej niż jednego roku. Bardzo trudno jest przygotować się do meczów w europejskich pucharach z powodu UPL.

Bez względu na to, ile razy powtarzasz zawodnikom, że nawet w meczu z outsiderem ligi musisz działać szybciej i bardziej odpowiedzialnie, to nie działa, ponieważ nie ma niezbędnego poziomu oporu. W całym sezonie Dynamo może mieć tylko kilka meczów, które można by uznać za mecz dwóch drużyn z europejskich pucharów. "Lazio jest obecnie na ósmym miejscu w lidze, ale grają we włoskiej Serie A, a nie w UPL, rozumiesz?

Rozwiązanie tego problemu widzę w doborze odpowiedniej taktyki na każdy z meczów europejskich pucharów. Musimy być bardziej elastyczni taktycznie, wręcz dostosowywać się do przeciwnika, działać sprytniej. No i nie obejdzie się bez wielkich chęci zawodników, jeśli mówimy o osiąganiu korzystnych rezultatów.

Georgii Bushchan - 6,0

Oleksandr Hatskevych: Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie trzy bramki, to padły one blisko siebie. Być może tylko w pierwszym momencie była szansa na uratowanie, ale udało się to dzięki doskonałemu występowi. Ważne jest, aby zrozumieć, że Zhora po prostu nie ratował, nie popełniał błędów. Nie zapominajmy, że on również zaliczył kilka dobrych wybronień.

Vladyslav Dubinchak - 6,0

Oleksandr Hatskevych: Vlad nie ponosi szczególnej winy za bramki, które stracił. Owszem, przy trzecim golu doszło do podania z jego strefy, ale Shaparenko powinien poważniej pilnować przeciwnika. Występ Dubinczaka w ofensywie i defensywie był poniżej przeciętnej.

Taras Mikhavko - 6,0

Oleksandr Hatskevych: Facet będzie robił postępy i rozwijał się dzięki takim meczom. Było kilka błędów taktycznych, ale najwyraźniej ma czas i inteligencję, aby poprawić się w tym elemencie. Pierwsze podanie Mykhavko jest całkiem niezłe. Ale nie tylko Taras, ale cała drużyna Dynama musi popracować nad zgraniem w środku obrony i solidnością.

Bryan Ceballos - bez oceny / Christian Bilovar - 5,5

Oleksandr Hatskevych: Podanie z pierwszej piłki przez środkową strefę. Seballos nie zdążył, Tymchyk nie dopilnował, ale z mojego punktu widzenia warto zauważyć, że Brazhko zagrał w tym epizodzie dość pasywnie.

Seballosa nie można oceniać w tym meczu, bo w momencie pierwszej bramki skorygował pasywne poczynania Wołodii. Znów był cały łańcuch błędów, czy jak kto woli, niedoskonałości.

- Czy Bilovarowi trudno jest udowodnić swoją wartość na tym poziomie?

- Wiesz, Dynamo nigdy nie miało problemów ze środkowymi obrońcami. A teraz mówimy - i to nie pierwszy rok - o problemach kadrowych ze środkowymi obrońcami. Istnieją duże wątpliwości co do niezawodności, nawet gdy gra inna para, taka jak Popov-Dyachuk. Można powiedzieć, że suma nie zmienia się od zmiany warunków.

Dzisiaj wszyscy trzej środkowi obrońcy zdobyli bramki ze znakiem minus. Drużyna musi ciężko pracować i poprawić ten element.

Oleksandr Tymchyk - 6,0

Oleksandr Hatskevych: Przy trzeciej straconej bramce Sasza był po prostu w strefie. Widać, że Tymchyk przegrywał z przeciwnikiem w antropometrii, ale musiał grać ciałem, stwarzać przeszkody. W ataku też nie zachwycał, choć był aktywny. Skuteczność jego gry ostatecznie spadła do zera. Nie może dopisać tego meczu do swoich zasług.

Vladimir Brazhko - 6,5

Oleksandr Hatskevych: W takim schemacie trudno mu działać samemu w strefie wsparcia. Bierność Brazhko doprowadziła do pierwszej straconej bramki, choć mógł to być faul. Było też sporo niedociągnięć w prostych sytuacjach, a decyzje były podejmowane dość wolno. Na poziomie Ligi Europy trzeba działać szybciej. W drugiej połowie był kryty, nie pozwolono mu nawet podnieść głowy.

Owszem, miał kilka dobrych okazji do strzelenia gola z daleka. To jeden z jego atutów, musi z niego korzystać. Niestety strzały Wołodii nie przyniosły drużynie skuteczności. Wiem, że Brazhko może i gra znacznie lepiej.

Mykola Shaparenko - 6,5

Oleksandr Hatskevych: Kolya był bardziej aktywny niż Pikhalenko. Kiedy grają jako para, drużyna działa w formacji 4-1-4-1. Skuteczność Shaparenki w ataku pozostawia wiele do życzenia. Jeśli chodzi o kreowanie szans i rozwijanie ataku, był aktywny, ale ponownie nie przyniosło to żadnych owoców.

Oleksandr Pikhalenok - 6,5

Oleksandr Hatskevich: Wszyscy mówią, że to bramkostrzelny napastnik, ale Pikhalonok oddał tylko jeden strzał w meczu. Wygląda dobrze w lidze, ale spodziewam się, że Pikhalonok będzie przydatny dla drużyny w europejskich rozgrywkach. Nie zauważyłem go w meczu z Lazio. Dotyczy to zarówno gry ofensywnej, jak i defensywnej.

Vladyslav Kabaev - 6,5

Oleksandr Hatskevich: To, co robi w lidze ukraińskiej, nie sprawdza się już na poziomie Ligi Europy. Musi się poprawić. Powinien grać sprytniej, mniej prostolinijnie. W meczu z Lazio Kabajew nie był skuteczny. Owszem, gdzieś uciekł dzięki swojej szybkości, ale ogólnie eskalacji było niewiele.

Andrij Jarmołenko - 6,5

Oleksandr Hatskevich: Niestety na szybkość Yarmolenki nie możemy w tej chwili nawet liczyć. Chociaż gdyby porównać go z Pedro, który zagrał w tym meczu w wyjściowym składzie Lazio... Facet ma 37 lat, a ile wykonał pracy szybkościowej i sprintów? Andrij nie jest dziś zdolny do takich rzeczy. Ma inne mocne cechy, ale dzisiaj ich nie pokazał. Było kilka momentów w dwóch połowach, ale to za mało. Wcześniej Yarmolenko przynajmniej jedną z tych dwóch szans zamienił na bramkę. Andriy również nie może dopisać do swojego rekordu meczu z Lazio.

Vladyslav Vanat - 6.0

Oleksandr Hatskevich: Z czego słynie ten napastnik? Prawidłowa odpowiedź brzmi: ze strzelania goli. Potrafi stać przez cały mecz, ale strzelić dwa gole. Gdzieś na wykończeniu, gdzieś w polu karnym. Powinienem zauważyć, że Vanat wygląda na odciętego od drużyny w formacji 4-1-4-1. Pamiętamy bramkostrzelnego Vlada, ale w zeszłym sezonie grał tylko w lidze ukraińskiej. Był tam skutecznym napastnikiem. Dużą rolę odegrał w tym Vitalii Buyalskyi, z którym świetnie współgrał.

Kiedy Dynamo, tak jak w meczu z Lazio, gra z jednym środkowym obrońcą i dwoma cofniętymi, Vanat nie ma takiej interakcji z Shaparenko czy Pikhalenko. Napastnik jest piłkarzem zależnym. Owszem, Vlad miał moment, kiedy uderzył z niebezpiecznej odległości. Ale widzimy jak piłkę kopie Dowbyk, a jak Vanat:) Zauważyłem, że Vlad zmieniał się też pozycjami z Yarmolenko, próbując coś wymyślić. Można więc powiedzieć, że w tym sezonie Vanat wciąż szuka siebie na boisku.

Vladyslav Liutostanskyi

RSS
Aktualności
Loading...
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok