Azerskie Neftchi wciąż nie potrafi wygrać pod wodzą swojego ukraińskiego opiekuna, Romana Grigorczuka, który objął drużynę w czerwcu tego roku.
W kolejnej rundzie mistrzostw Azerbejdżanu Neftchi zremisowało z Sumgaitem (1:1). Teraz seria bez zwycięstwa piłkarzy z Baku sięga już 8 meczów (5 remisów, 3 porażki).
"W mojej karierze były trudne i różne sytuacje. Jeśli porównamy je wszystkie, to ta obecna jest najtrudniejsza, jest na pierwszym miejscu. Receptą na wyjście z tej sytuacji jest odpowiednia praca i cierpliwość, aby odnieść długo oczekiwane zwycięstwo" - powiedział Grigorczuk po meczu z Sumgait, donosi Azerisport.