Były napastnik „Metalista” Siergiej Czujczenko wyraził opinię na temat tego, jak kijowskie „Dynamo” może przeciwstawić się ukraińskiemu napastnikowi rzymskiej „Romie” Artiomowi Dovbikowi w nadchodzącym meczu Ligi Europy.
„Myślę, że Dovbik wyjdzie na boisko od pierwszych minut. Gra we wszystkie ważne mecze w podstawowym składzie. Dovbika kupiono za duże pieniądze i on wywiązuje się z podpisanej umowy. Artiemowi ufają, strzela gole. Tak, w meczu z „Interem” nie zdobył bramki. Ale to, jak Dovbik będzie strzelał, zależy również od gry skrzydłowych zawodników i środkowej linii, którzy dostarczają napastnikowi piłki. Uważam, że Dovbik to napastnik dobrego poziomu.
„Dynamo” postara się zapewnić Dovbikowi osobną opiekę, ponieważ będzie on niebezpieczny w polu karnym kijowian. Dovbik jak na razie strzela najwięcej goli dla „Romie”. Dlatego wydaje mi się, że piłkarze „Dynamo” będą osobiście obserwować Artioma.
Wydaje mi się, że to będzie emocjonująca gra. Myślę, że nie będzie wyniku 0:0 i w tym meczu padną gole. A dla fanów to najważniejsze”, — powiedział Czujczenko.