Na dzień przed meczem Ligi Narodów-2024/2025 z drużyną Albanii główny trener narodowej reprezentacji Ukrainy Serhij Rebrow zorganizował konferencję prasową.
Serhij Rebrow (foto: uaf.ua)— W związku z ostatnimi bombardowaniami naszych miast przez wroga, chciałbym wyrazić od siebie osobiście oraz od wszystkich zawodników reprezentacji Ukrainy słowa wsparcia dla rodzin poległych. Chciałbym przypomnieć, że wojna w Ukrainie trwa, wróg codziennie bombarduje nasze miasta i zabija naszych pokojowych obywateli. Chcę podkreślić, że jesteśmy wdzięczni wszystkim za pomoc i właśnie teraz potrzebujemy wsparcia od krajów Europy.
— Czy w składzie waszej drużyny są kontuzjowani? Czy zagra Władysław Wanat?
— Sytuacja jest taka sama jak wcześniej. Teraz Wanat wraca do formy, zobaczymy. Przyjechał do drużyny z chęcią gry. Nie wiedzieliśmy, ile czasu mu zajmie powrót po kontuzji. Chce i jest gotowy grać za nasz kraj. Mamy jeszcze 24 godziny, mamy nadzieję, że będzie gotowy do gry.
— Przypominają się mecze eliminacyjne na MŚ-1998 przeciwko Albanii, kiedy zdobywałeś zwycięskie bramki. Czy takie pojedynki pozostają w pamięci?
— Każdy mecz za reprezentację pamiętam, niestety nie pamiętam tych bramek. Obecnie reprezentacja Albanii bardzo się zmieniła. Bardzo wielu zawodników z Serie A, z najlepszych lig. Trudno porównać te mecze z obecnym poziomem, który pokazuje reprezentacja Albanii. Dotarli na mistrzostwa Europy, gdzie zaprezentowali się świetnie.
— Wiktor Leonenko powiedział, że mamy liderów w reprezentacji, którzy dobrze grają w swoich klubach, ale w reprezentacji tego nie widać. Czy zgadzasz się z tym?
— Nie zgadzam się. Mamy bardzo młodą drużynę, która była najmłodsza na Euro-2024. Teraz jest nawet jeszcze młodsza niż wcześniej. Młodzi zawodnicy, nawet jeśli są liderami, nie są stabilni. Dla piłkarzy, którzy chcą być liderami, ważne jest, aby pokazywać stabilną grę w klubie i reprezentacji. Teraz mamy dobrą drużynę, z dobrym balansem młodych i doświadczonych piłkarzy. Moim zdaniem, ta drużyna ma dobrą przyszłość. Ale zawsze mówię zawodnikom, że futbol to kwestia dzisiaj. To nie to, co pokażesz jutro, jak zagracie w klubie. Musisz pokazywać swój maksimum w narodowej reprezentacji. Nie sądzę, że nasi piłkarze nie pokazują swojego poziomu. Na poziomie reprezentacyjnym gramy przeciwko najlepszym zawodnikom z każdej kraju. Na przykład, jutro staniemy naprzeciw Albanii, większość piłkarzy, z którymi zagrają na Euro, występują w najlepszych ligach.
