Nieudany okazał się kolejny mecz ukraińskiego obrońcy angielskiego „Evertonu” Witalija Mykołenki za jego drużynę.
25-letni piłkarz bez zmian zagrał za „iryski” w wczorajszym meczu angielskiej ligi z „Manchester City”, ale na początku drugiej połowy „przyniósł” rzut karny dla przeciwników (który, na szczęście dla „Evertonu”, nie został wykorzystany). Ponadto, ukraińca obciąża żółta kartka.
W rezultacie Mykołenko nieuniknienie otrzymał za ten mecz złe oceny. WhoScored przyznał mu 6.1 punktu, co jest najniższym wynikiem wśród wszystkich zawodników pierwszego składu „Evertonu” (taką samą ocenę otrzymali Natan Patterson i Jesper Lindstrøm, którzy weszli na boisko w ostatnich minutach meczu).
Podobnie ocenili grę Mykołenki również na SofaScore. W tym przypadku obrońca uzyskał 6.4 punktu, co jest najniższą oceną wśród wszystkich zawodników „Evertonu”, którzy brali udział w meczu z „miastowymi”.
Foul Mykołenki, który doprowadził do rzutu karnego dla „Evertonu”: