Ukraiński sędzia Mykoła Białakin przypomniał sobie swoją pracę na meczu Ligi Mistrzów „Real Sociedad” – „Salzburg” w listopadzie 2023 roku. Wtedy stał się pierwszym Ukraińcem od 1998 roku, który sędziował mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów. O tym powiedział w wywiadzie dla kanału YouTube „Bombardir”.

„Nie można było pokazywać swojej nerwowości, tak się nastawiliśmy. Po meczu mój asystent powiedział: "To była Liga Mistrzów"? Ja mu odpowiadam: „Tak — to zwykły mecz, jak na poziomie regionalnym”.
Gdy 60 tysięcy śpiewa hymn Ligi Mistrzów, to nie słychać go tak dobrze. Rozumiesz, że widziałeś Ligę Mistrzów jako dziecko, ale to odpowiedzialność. Emocje emocjom, ale zimna głowa i jedziemy. Kilka sekund, tak, jesteśmy tu, tak, wszyscy nas obserwują. Bardzo intensywny był mecz, tempo się różni i szybkość myślenia piłkarzy.
Mamy cztery treningi w tygodniu plus mecz. Teraz komitet sędziów wprowadził nowy test dla nas, więc to praca prawie codziennie.
Pamiętam, że podczas meczu reprezentacji Francji Griezmann bardzo mi się podobał. W tym meczu jeszcze grał Giroud i pamiętam, jak asystent powiedział mi: „Poczułeś atmosferę 'Stade de France'. A ja mu mówię: „Nie mogłem oderwać wzroku od boiska, ponieważ grają bardzo szybko, te diagonale”, — mówił Białakin.