Znany ukraiński dziennikarz Artem Frankov podzielił się swoimi wrażeniami z meczu 5 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów Celticu z Szachtarem Donieck (1:1).
„Oddzielnie dla komentarzy: cokolwiek by powiedzieć, Szachtar są przystojni! Bez względu na to, komu kibicujemy, bez względu na uczucia, jakich doświadczamy, Igorowi Jovichevichowi i jego gangowi należy się to, co należy. A to zasługa - z dużym, dużym plusem!
Przypominają całkiem słusznie: porównaj to z oczekiwaniami przed rozpoczęciem turnieju grupowego! Jakie są sześć punktów - marzeniem było raz uderzyć w Celtic ... ”, napisał Frankow w swoim kanale telegramu.