Trener Krywbas Krywbas Jurij Wernidub opowiada o zwycięstwie swojej drużyny nad Dnipro-1 (2:1) we wczorajszym meczu 15. rundy mistrzostw Ukrainy.
„Trudno komentować dzisiejszy mecz. Zwłaszcza po poprzednim meczu z Metalist 1925 (0:2, — przyp. red.). Ten mecz i ten to dwa różne mecze, dwóch różnych przeciwników. Liderem naszych mistrzostw jest Dnepr-1. Drużyna, która do tej pory nie zanotowała ani jednej porażki. Powiedziałem chłopakom przed meczem, że jest szansa, aby zapisać się w historii tych mistrzostw, zadać pierwszą porażkę Dnipro-1. Okazało się, że nastrój dopisał, a sama gra nie była zła.
W końcówce pierwszej połowy mogliśmy strzelić więcej. W drugiej połowie wyrównana gra. Mieliśmy momenty (dwa razy Debelko) i Dnipro-1. Ale u naszych bramek nie było 100% szans. Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Zawodnicy zaczęli regularnie zdobywać punkty, więc zwycięstwo było nam dziś bardzo potrzebne.
Bardzo się cieszę z każdego z chłopaków. Za to, że dziś naprawdę zasłużyli na zwycięstwo. Pokazali, że potrafią grać na równych prawach z czołówką. Pozostaje dopilnować, aby grali z innymi klubami UPL w ten sam sposób. Bo zdarzają się rozczarowania. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli. Najważniejsze teraz to dobrze rozegrać ostatni mecz z Czornomorec i zrobić sobie przerwę od pierwszej połowy sezonu. A tam będziemy ciężko pracować na zgrupowaniu i przygotować się do drugiej rundy – powiedział Vernydub.