Teraz były napastnik Veres Rivne Michaił Sergijczuk, który opuścił ten zespół na początku grudnia, opowiedział o tym, które drużyny UPL zaskoczyły go bardziej niż inne w tym sezonie.
„Jeśli rozmawiamy o tym, która drużyna zrobiła na mnie największe wrażenie w tym sezonie UPL, wymienię kilka drużyn. Przede wszystkim jest to Dniepr-1. Ale też byłem mile zaskoczony Szachtarem, bo nie spodziewałem się, że przy tak młodym składzie, w którym w większości są Ukraińcy, Jovićević będzie w stanie sprowadzić zawodników swojej drużyny do wspólnego mianownika.
Gdyby przed sezonem zapytali mnie, na kogo stawiam – Szachtara czy Dynamo, to wolałbym klub z Kijowa – bo tam pozostał prawie cały ubiegłoroczny skład. Drużynę opuścili tylko legioniści, więc drużyna została rozegrana i powalona. Więc wierzyłem w Pitmen znacznie mniej niż w Dynamo.
A także Zorya jest w ruchu i pokazuje dobry futbol. Aleksandria ma dobre wyniki. Nawet w stanie wojny w mistrzostwach są kluby, które naprawdę dobrze grają w piłkę nożną – cytuje Sergijczuk „Ukraińska piłka nożna”.