Napastnik Manchesteru United Anthony brał udział w przerażającym incydencie w sylwestra, donosi The Mirror.
Wracając do domu ze stadionu Molineux po wygranej 1:0 z Wolverhampton w 18. rundzie mistrzostw Anglii, brazylijski piłkarz rozbił swoje BMW X6 w wypadku. 20-letni napastnik nie został ranny w wypadku, ale był mocno wstrząśnięty. Policja przybyła na miejsce zdarzenia w pobliżu domu Antony'ego w Hale, zbadała piłkarza pod kątem zawartości niedozwolonych substancji we krwi i zabrała samochód. Po kilku dniach od otrzymania wyników analizy gracz odzyskał swój pojazd.
Źródło The Sun opisał incydent w następujący sposób: „Było ciemno i mokro, a on popełnił błąd podczas jazdy. Antony był w szoku, ale na szczęście nikt inny nie brał udziału w wypadku, a sam piłkarz nie odniósł obrażeń”.