Dmytro Babelyuk, lwowski lekarz Ruchu, skomentował w swoim Telegramie rosnącą popularność snusu wśród piłkarzy.
„W Wielkiej Brytanii program edukacyjny dla piłkarzy na temat szkodliwości snusu, który cieszy się dużą popularnością wśród graczy wszystkich lig, zyskuje obecnie rozgłos.
Naukowcy przeanalizowali najnowsze badania i doszli do wniosku, że regularne stosowanie snusu:
— zwiększa ryzyko kontuzji;
— spowalnia wzrost złamań;
— spowalnia gojenie tkanek miękkich;
— zwiększa ryzyko problemów z sercem;
— zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę;
— wpływa na formę fizyczną;
— pogarsza jakość snu;
itp.
Dla tych, którzy nie wiedzą, snus to doustna nikotyna zapakowana w torebkę z herbatą, którą wrzuca się pod górną wargę. Zawodnicy często używają go do relaksu po treningu lub rozładowania stresu po meczach.
Ale koniec końców to nikotyna. Jedna paczka snusu zawiera więcej nikotyny niż 3 papierosy.
Na Ukrainie używanie snusu jest bardzo popularne wśród graczy na wszystkich poziomach, dlatego uważam, że powinniśmy również poruszyć te kwestie, ponieważ gracze nie zawsze są świadomi konsekwencji dla swojego zdrowia” – napisał Babelyuk.
