Były trener Dynama Kijów, a obecnie funkcjonariusz UAF Ołeksij Michajliczenko w rozmowie ze Sport Arena TV opowiedział o swojej pracy na stanowisku trenera stołecznego klubu.
„Czy trudno było ponownie prowadzić Dynamo po długiej przerwie? Tak, to trudne. W każdym razie byłem w klatce, widziałem i znałem wszystkich zawodników. Nie można powiedzieć, że po prostu przyszedłem z ulicy i zacząłem trenować, ale było ciężko.
Najwyraźniej to był mój błąd, bo nie przygotowałem tej drużyny, wziąłem ją w środku sezonu, wtedy zimowe zgrupowanie wydawało się iść bardzo dobrze, ale COVID-19 wszystko zrujnował.
Pamiętam czas, kiedy ktoś trenuje, ktoś nie, jeden po drugim, po dwóch. Kto odszedł, kto zachorował. Wszystko rozpadło się w drobny mak” – powiedział Michajliczenko.
ле столь многолетнего перерыва вообще в тренерской работе. Неудивительно, что Михайличенко после неудачи
в "Динамо" так никого и не тренировал.