Trener Szachtara Donieck, Igor Jovicevic, narzekał na trudności logistyczne przed wyjazdowym meczem 17. kolejki mistrzostw Ukrainy z Kryvbasem, który odbędzie się w najbliższą niedzielę w Kryvyi Rih.
"W pierwszym meczu z Feyenoordem wystąpiliśmy bez pięciu zawodników w składzie, ponadto Kryskev dopiero co wrócił do zdrowia. Będziemy musieli znów podnieść tempo, droga zbiera swoje żniwo. Podróż na mecz z Feyenoordem zajęła nam 20 godzin. A teraz będziemy mieli kolejne 20 godzin na podróż do Kryvyi Rih na mecz ligowy z Kryvbasem. Decydujący mecz odbędzie się w Rotterdamie, ale będziemy grać o zwycięstwo - powiedział Jovicevic.
Przypomnijmy, że pierwszy mecz pomiędzy Szachtarem a Feyenoordem odbył się w miniony czwartek w Warszawie i zakończył się wynikiem 1-1.