W tym tygodniu odbywają się mecze 21. rundy mistrzostw Ukrainy. W piątek 14 kwietnia w jednym z nich spotkały się Rukh Lwów i Dynamo Kijów. Walka odbyła się we Lwowie na stadionie Arena Lwów.
Mistrzostwa Ukrainy. 21. runda
"RUH» (Lwów) — "DYNAMO» (Kijów) — 1:1 (1:1)
Cele: Dowgij (40) — Wanat (16)
Ostrzeżenia: Klimczuk (63), Prytula (81) — Popow (13), Dyaczuk (19), Andrijewski (65)
"Dynamo": 35.Neshcheret - 24.Tymchik, 4.Popow, 25.Dyachuk, 44.Dubinchak - 5.Sidorchuk (C), 22.Lonveik (18.Andrievsky, 64) - 8.Shepelev (37.Carenko, 46), 29 Buyalsky, 77. Benito (19. Garmash, 46) - 11. Vanat (15. Ramirez, 64).
Zapasowy: 51. Morgun, 2. Vivcharenko, 9. Parris, 14. Yatsyk, 23. Kid, 34. Sierota, 91. Wołoszyn, 92. Ramadani.
"Ruch": 79.Pankiv 93.Roman .Mysyk (26. Alvarenga, 69), 11. Solomon, 30. Talles (22. Carbine, 88).
Zapasowy: 32.Ledviy, 86.Hereta, 3.Veremienko, 4.Cold, 43.Jefferson, 67.Mikhalchuk, 75.Kitela, 89.Stolyarchuk, 99.Runich.
Statystyki meczu i transkrypcja >>>
Konferencja prasowa po meczu >>>
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, tabele, kalendarz rozgrywek >>>
Gospodarze mimo nazwy przeciwnika bardzo aktywnie i odważnie rozpoczęli mecz i już w 4. minucie spotkania mieli szansę na otwarcie wyniku: Neshcheret rozpoczął podanie Lonwijkiem w swoim polu karnym, popełnił błąd , faktycznie podając piłkę do Tallesa, który w końcu miał szansę z 10 metrów trafić, co prawda, w puste bramki Kijowa, ale najwyraźniej był tak zdezorientowany tak nieoczekiwanym prezentem od przeciwnika, że nie trafił w cel.
W przyszłości Dynamo stopniowo zaczęło przejmować inicjatywę w swoje ręce i realizować swoją pierwszą okazję do zdobycia bramki. W 16. minucie, w wyniku przechwycenia piłki na połowie pola Rukh, Benito otrzymał podanie na prawą flankę, nabrał prędkości, strzelił w pole karne Rukh, gdzie Vanat, wygrywając walkę pozycyjną przeciwko swoim przeciwnikom, trafił w cel z bliskiej odległości - 0:1.
Po straconej bramce Rukh stał się bardziej aktywny iw pewnym sensie sprawił, że obrona Dynama zadziałała, a Mircea Lucescu był kompletnie zdenerwowany - robił tylko to, że wydawał swoim podopiecznym polecenia ze skraju pola. W rezultacie lwowianom udało się przywrócić równowagę. W 40. minucie Shepelev został „odcięty” na własnej połowie boiska, „Rukh” wykonał kontratak, w końcowej fazie którego Klimczuk strzelił z linii karnej - piłka trafiła w Popowa, odbiła się do Dowgoja, który pierwszym uderzeniem pokonał Neshchereta, a drugim Dynamem trafił do pustej bramki — 1:1. W doliczonym czasie pierwszej połowy Shepelev prawie poprawił swój błąd, perfekcyjnie podkręcając piłkę z rzutu wolnego na „dziewiątkę” bramki Rukh, ale Pankiv uratował swoją drużynę rzutem.
W drugiej połowie na boisku toczyła się w miarę wyrównana walka. W tym samym czasie już w 57. minucie meczu Rukh prawie objął prowadzenie: podczas kontrataku ze Lwowa Klimczuk prawie sam na sam z Neshcheretem (Dyachuk, który był w pobliżu, stworzył tylko niewielką ingerencję), ale atakujący nie udało się przerzucić piłki nad bramkarzem Dynama. A siedem minut później Solomon już zagrażał bramom Kijowa, który trafił w bramkę z linii bramkarza, ale został otoczony przez dwóch rywali i nie stworzył Neshcheretowi szczególnych trudności.
Te momenty wyraźnie wprowadzały nerwowość w poczynania zawodników Dynama - zaczęli popełniać dużo więcej błędów, wyglądali na niezdecydowanych. A Rukh, wręcz przeciwnie, rozgrywał mecz dość spokojnie, nie ustępował specjalnie przeciwnikowi pod względem panowania nad piłką, a jednocześnie uparcie szukał swoich szans w ataku. W efekcie w tej części spotkania ani Dynamo, ani Rukh nie stworzyli sobie sytuacji strzeleckich i mecz zakończył się wynikiem 1:1.
Po tym wyniku Dynamo dzieli trzecie i czwarte miejsce w tabeli Mistrzostw Ukrainy z Zorią Ługańsk (obie drużyny mają po 40 punktów), ale Kijów rozegrał jeszcze jeden mecz (jutro Ługańsk zmierzy się z Dniepr-1") .
W kolejnej, 22. kolejce Dynamo zmierzy się w Kijowie z Szachtarem Donieck. Walka ta odbędzie się w sobotę 22 kwietnia (początek o godzinie 17:00).
Aleksander Popow