Znany rosyjski dziennikarz Aleksiej Andronow skomentował wczorajszy mecz liderów ligi angielskiej Manchesteru City z Arsenalem (4-1).
- "Arsenal, oczywiście, rozpadł się wczoraj na kawałki, na jakieś niedorzeczne drzazgi. Dla nich jednak drugie miejsce byłoby sukcesem...
A Holandia jest fantastyczna. W takim tempie City mogłoby:
a) zrobić treble
b) strzelić 100 bramek w lidze (Manchester City ma obecnie 82 bramki strzelone w obecnej lidze angielskiej, - przyp. red.), szczególnie trudnych przeciwników nie widać.
Ale Holland jest pewien, że pobije rekord strzelców bramek. I prawdopodobnie strzeli więcej niż cała Chelsea... - napisał Andronow na swoim kanale w Telegramie.