Były napastnik Manchesteru United i Argentyny Carlos Tevez wypowiedział się na temat sytuacji Lionela Messiego w PSG.
"Gdyby powiedzieli mi, jako mistrzowi świata, że muszę przeprosić za podróżowanie w dniu wolnym od pracy, rzuciłbym wszystko i pojechał do Rosario pić yerba mate. Powinni mnie przeprosić, ale Messi stawia klub na pierwszym miejscu. Czapki z głów dla niego za to.
Nie rozumiem, co się dzieje. PSG nie ma prawa tak traktować zawodnika kalibru Messiego. Dzięki niemu PSG stało się znane. Grałem przeciwko temu klubowi jako członek Manchesteru United, kiedy byli w środku tabeli. Podobnie było, gdy dołączyłem do City - cytował Teveza TyC Sports.
Przypomnijmy, że kibice i właściciele PSG byli niezadowoleni z wyjazdu Messiego do Arabii Saudyjskiej dzień po porażce 1-3 z Lorient.