Pomocnik Metalista 1925 Artem Gabelok szczerze nazwał swoją bramkę przeciwko Dynamu Kijów "przypadkową".
Artem Gabelok
- Moją bramkę można nazwać przypadkową. Zamknąłem oczy i strzeliłem. Ostrovsky wykonał dokładne podanie do mnie. Jestem mu wdzięczny. Uważam, że ważne jest, aby nie zdobywać bramek często, ale w odpowiednim momencie. Cieszę się, że zdobyłem bramkę i pomogłem drużynie" - powiedział Gabelok.