Pomocnik Dnipro-1 i Ukrainy Oleksandr Pikhalonok wypowiedział się na temat trwających przygotowań drużyny do meczów kwalifikacyjnych do Euro 2024 z Macedonią Północną i Maltą.
- "Od trzech dni mamy bardzo intensywne sesje treningowe z wieloma ćwiczeniami taktycznymi. Jutro intensywność się zmniejszy, a potem znów wzrośnie. To tygodniowy cykl, który jest dokładnie taki, jak został zaplanowany. Myślę, że drużyna jest w pełni przygotowana do meczu z Macedonią Północną. Można powiedzieć, że wszyscy są w gotowości.
W drużynie narodowej zawsze jest duża konkurencja. Prawie wszyscy są gotowi do gry, z wyjątkiem Denisa Popova, który wciąż pracuje nad indywidualnym programem.
Macedonia Północna to ten sam zespół, z tą samą taktyką, co w ostatnim meczu. Analizujemy ich mecze z nami i Włochami, przyglądamy się osobliwościom i przygotowujemy się. To eliminacje do mistrzostw Europy, więc każdy mecz jest bardzo ważny. Musimy dać z siebie wszystko. Mamy turniejową potrzebę zdobycia sześciu punktów w dwóch meczach, ale to nie wywiera presji, a raczej daje nam siłę i motywację. Nie mamy miejsca na błędy.
Mam też własną motywację. Zostałem powołany na kilka obozów treningowych, ale jeszcze nie miałem okazji zagrać. Czekam na swoją szansę, chcę ją w pełni wykorzystać, jeśli ją dostanę. Myślę, że jestem gotowy zaskoczyć wszystkich w dobry sposób" - powiedział zawodnik Dnipro.