Agent piłkarski Vadym Shabliy skomentował informację, że zawodnicy mogą dostać się do reprezentacji U-19 tylko poprzez kontrakt z jego agencją ProStar.
"Nie warto mówić, że ProStar rekrutuje do reprezentacji młodzieżowej. Tylko trzech zawodników naszej agencji zagrało w podstawowym składzie reprezentacji Ukrainy U-19 przeciwko Kosowu, a trzech kolejnych było w rezerwie. Nie wiem, co oni wymyślili. Mówienie o tym, że bez naszej agencji nie można dostać się do reprezentacji, jest tanim oszczerstwem" - powiedział Shabliy.
Shabliy wyjaśnił również sytuację z Danylo Krevsunem (Borussia Dortmund U-19) i Andriyem Firmanem (Juventus U-19), którzy nie zostali powołani do kadry młodzieżowej.
"Jeśli chodzi o Krevsuna, nie komunikuję się z nim, Dima Yesin rozmawia z Danylo, który jest z nim w przyjaznych stosunkach. Nigdy w życiu nie rozmawiałem z Krevsunem o młodzieżowej reprezentacji. Nie wiem, skąd ludzie biorą te informacje [że tylko klienci Shabliya mogą dołączyć do drużyny narodowej], to tylko oszczerstwa.
Jeśli masz fakty, podaj je. W przeciwnym razie okazuje się, że obrzucono nas błotem i musimy posprzątać. To jest najbardziej obraźliwa rzecz. Niech powiedzą, kto został wezwany na naszą prośbę, a kto nie. Niepowołanie Krevesuna i Jodłowca przez Juventus nie powinno być zwalane na nas.
W ogóle nie znam Kuzniecowa i nigdy w życiu się nie spotkaliśmy. To samo dotyczy pracowników ProStar. Nie ma więc sensu oskarżać nas o korupcję. Musicie przedstawić fakty, a nie tylko obrzucać się błotem. Niech powiedzą, kto od kogo wziął pieniądze i kto do kogo dzwonił. To interesujące" - powiedział Shabliy.