Rusłan Stepanyuk: "Vorskla nie przestanie próbować dostać się do europejskich rozgrywek tylko dlatego, że ludzie się z nas śmiej

Napastnik Worskły Rusłan Stepaniuk wypowiedział się na temat sytuacji w klubie z Połtawy.

Rusłan Stepaniuk

- Twoja historia z Worsklą trwa już cztery lata. Ciekawie jest usłyszeć twoją opinię na temat rozwoju klubu i jego intencji.

- Ze mną czy beze mnie, Worskła była i pozostanie. Połtawa to miasto piłki nożnej. Ma wszystko, co potrzebne do rozwoju piłkarzy. Młodzi ludzie, którzy z nami pracują, mogą wiele osiągnąć.

- Drużyna jest często wyśmiewana w kontekście europejskich rozgrywek, gdy Vorskla jest ogrywana przez oczywistego słabeusza.

- Niech inni w sporcie udowodnią, że są lepsi od nas i spróbują pójść tą samą drogą. Tak to właśnie wygląda. Nie przestaniemy próbować dostać się do europejskich rozgrywek tylko dlatego, że ludzie się z nas śmieją.

- Jak dobrze Vorskla czuje się finansowo po historii z ekstradycją honorowego prezesa klubu Kostiantyna Zhevago?

- Zarząd stara się znaleźć rozwiązanie problemów. To grzech, że narzekamy, biorąc pod uwagę sytuację w kraju. Nawet jeśli są długi, to i tak otrzymujemy pieniądze. Nie mam prawa na nic narzekać. Mój język nie obraca się, by mówić o tym w zły sposób. W tej chwili w drużynie wszystko jest stabilne. Vorskla nie jest drużyną w kryzysie.

Oleksandr KARPENKO

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • A weel(anatolij-vikul) - Наставник
    14.04.2024 14:17
    а набуя Ворске в Европу? четыре сезона позорились, вылетали от шлака в квалификациях. Да над вами не смеяться надо, а постоянно мордой в просеры ваши тыкать и не пускать никуда, дальше Шепетовки
    • 1
Komentarz