Ukraiński napastnik Artem Dovbik kategorycznie zaprzeczył informacjom o przyczynach zakłócenia jego transferu do Atletico Madryt: wcześniej informowano, że agent zawodnika, Oleksiy Lyundovsky, zażądał w ostatniej chwili zwiększenia prowizji, ale odmówiono mu i sytuacja utknęła w martwym punkcie.
![](/media/posts/2024/02/14/dovbyk24.jpg)
"Kłamstwa", napisał Dovbik pod odpowiednią publikacją Tribuny na portalu społecznościowym Instagram, a następnie dodał: "Wkrótce dowiecie się wszystkiego. Powiem wam, jak było naprawdę".
Przypomnijmy, że według najnowszych informacji, Dovbik podpisał kontrakt z włoską Romą do 2029 roku.