Były trener Al-Raed, Yuriy Benyo, opowiedział nam, jak wyglądała dla niego praca w mistrzostwach Arabii Saudyjskiej.
- Saudyjczycy zaskoczyli mnie jako ludzie. Są naprawdę bardzo szczerzy, otwarci, gościnni. Są bardzo podobni do Ukraińców. Wiedzą, że w Ukrainie toczy się wojna. Wydaje się, że zajmują neutralną pozycję, ale kiedy mówisz im o wojnie, sympatyzują z naszym krajem.
Pomogą ci wszędzie. Arabia Saudyjska jest bardzo bezpiecznym krajem. Praktycznie nie ma tam przestępczości. Kraj ma bardzo surowe prawo. Ponadto są to bardzo religijni ludzie, wszyscy ortodoksyjni muzułmanie. Kradzież i zabijanie są tam wielkim grzechem. Ponadto mają bardzo surowe prawo. Dlatego praktycznie nie ma tam przestępczości. Ponadto jest to kraj bezalkoholowy. A wiesz, jak powstaje większość przestępstw.
Jest tu tak bezpiecznie, że można zostawić samochód niezamknięty i z kluczykami w stacyjce, bo jest tak gorąco. Nikt nawet nie pomyśli o kradzieży. Możesz nawet zostawić go tam ze wszystkimi dokumentami i nikt niczego nie zabierze.
Kraj się teraz rozwija. Zaczęli dużo inwestować w infrastrukturę i rozwój i prawdopodobnie chcą otworzyć kraj na świat poprzez piłkę nożną. Myślę, że chcą uniezależnić się od ropy i stawiają na turystykę.
Mają tam wyjątkowe warunki - lepsze niż w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Egipcie, ponieważ mają Morze Czerwone, Zatokę Perską i góry. Jest tam nietknięta przyroda, ponieważ kraj był zamknięty przez długi czas. Wszystkie koralowce w Morzu Czerwonym są zachowane. Na turystyce zarobiliby więcej niż na ropie. Myślę, że zmierzają w tym kierunku. Aktywnie budują lotniska, drogi i centra rozrywki.
Kraj pozostaje częściowo zamknięty. Większość kobiet nosi hidżaby. W dużych miastach, takich jak Rijad, Dżudda i Al-Dammam, ubierają się już bardziej otwarcie. Jest tam więcej obcokrajowców. A my mieszkaliśmy w Buraydah - tam kobietom jest ciężko" - powiedział Benio.