Selekcjoner reprezentacji Gruzji Willi Sagnol opowiedział o celach swojej drużyny w obecnej Lidze Narodów, a także ocenił najbliższego rywala — reprezentację Ukrainy.
„Niestety, miałem problemy z matematyką w szkole. Jeśli wygramy dwa mecze — będziemy pierwsi, to wszystko, co mogę powiedzieć. Ale nie mogę powiedzieć, że to nasz cel — być pierwszymi lub wygrać mecze. Naszym celem jest starać się pokazać nasze najlepsze możliwości. W takim przypadku zazwyczaj otrzymujesz na koniec coś zasłużonego. Dla mnie najważniejszy jest mecz, koncentruję się nie na wyniku, a na indywidualnej i zespołowej grze piłkarzy.
Zawsze chcemy atakować, ale nie zawsze nam się to udaje. Ukraina to bardzo silna drużyna, pokazała to w zeszłym miesiącu. Ale zanim pomyślimy o ataku czy zdobyciu bramki, musimy pomyśleć o większej agresywności na boisku, niż pokazaliśmy w październiku. W tym aspekcie zawiedliśmy. Dlatego oczekuję większej agresywności od piłkarzy” — powiedział Sagnol.