W «Lewym brzegu» skomentowano inicjatywę «Polisia» o spotkaniu klubów z konsultantem ds. sędziowania UAF Nikolą Riccolim oraz przewodniczącą korpusu sędziowskiego UAF Katarzyną Monzuł.
«Lewy brzeg» otrzymał zaproszenie od Premier Ligi na spotkanie z Komitetem Sędziów UAF, które planowane jest na 5/6 grudnia.
Ogólnie «Lewy brzeg» popiera tę inicjatywę i planuje uczestniczyć w spotkaniu, wysłuchać stanowiska przedstawicieli innych drużyn oraz korpusu sędziowskiego. Jak i koledzy z innych klubów, które inwestują wysiłek i środki w rozwój ukraińskiego futbolu, jesteśmy zainteresowani pozytywnymi i równoważnymi dla wszystkich zmianami w naszej lidze.
Jeśli chodzi o ocenę pracy sędziów, to jak nowicjuszom w UPL, trudno nam na ten moment wydać jednoznaczny werdykt. W pierwszej kolejce Premier Ligi mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której decydujący gol LNZ w bramkę «Lewego brzegu» później został uznany przez konsultanta ds. sędziowania UAF Nikolę Riccolim za uznany błędnie, co miało bezpośredni wpływ na wynik meczu.
Uważamy zatem, że stworzenie warunków do dialogu między klubami a kierownictwem korpusu sędziowskiego jest odpowiednim i niezbędnym krokiem do omówienia palących kwestii związanych z sędziowaniem», — odpowiedzieli w «Lewym brzegu».