W ten weekend odbyły się mecze 17. kolejki obecnych Mistrzostw Ukrainy, które zamknęły program turnieju na 2024 rok. W jednym z nich w poniedziałek, 16 grudnia, zmierzyły się kijowskie «Dynamo» i rowne «Weres». Mecz odbył się w Kijowie na stadionie «Dynamo» imienia Walerija Łobanowskiego.
Mistrzostwa Ukrainy. 17. kolejka
«DYNAMO» (Kijów) — «WERES» (Równe) — 1:0 (1:0)
Gol: Wanat (23)
Żółte kartki: Hontczenko (61)
«Dynamo»: 1.Buszczan — 24.Tymczik (20.Karavaev, 74), 4.Popow, 3.Diaczuk, 2.Wiwczarenko — 76.Pichałenok (18.Andriewski, 83), 91.Mychaileńko — 9.Woloszyn, 29.Bujański (K) (15.Rubczynski, 74), 22.Kabaiew — 11.Wanat.
Rezerwowi: 35.Nieszczeryt, 51.Morhun, 8.Śepielew, 23.Małyś, 33.Salenko, 39.Herrero, 40.Biłowar, 44.Dubinczak, 45.Bragaru.
«Weres»: 23.Kożuchar, 17.Protasewycz, 33.Hontczenko, 3.Wowczenko, 95.Szewczenko, 29.Kućerow (87.Mrwałewicz, 90+2), 10.Kłoci, 99.Luan (90.Nongo, 90+2), 11.Dachnowski (77.Szarej, 72), 7.Stiepanjuk (K), 89.Hajduczik (8.Hodia, 72).
Rezerwowi: 1.Juszczyszyn, 47.Kohut, 2.Smijan, 6.Kucja, 22.Baran, 44.Czeczer, 57.Mielnik.
Statystyki meczu >>>
Konferencja prasowa po meczu >>>
Wszystkie wyniki Mistrzostw Ukrainy, tabela, harmonogram meczów >>>
Na sygnał sędziego «Weres» ustawił się całym składem na swojej połowie boiska, a «Dynamo» zaczęło prowadzić grę. Jednak tak duże posiadanie piłki przez kijowian nie przyniosło groźnych sytuacji w premierowej części meczu. Można odnotować jedynie daleki strzał Tymczika, po którym piłka odbiła się od gracza «Weresu», zmieniła trajektorię, leciała dokładnie w dolny róg bramki, a Kożuchar musiał mocno się wysilić, aby w rzucie przekształcić grę na rzut rożny.
Natomiast w środku pierwszej połowy «Dynamo» zdołało otworzyć wynik, realizując jeden ze swoich «domowych planów» podczas wykonywania rzutu wolnego: Pichałenok zamiast oczekiwanego strzału zagrał lekko do tyłu do Bujańskiego, który na jedno dotknięcie dostarczył piłkę do pola karnego «Weresu» na Wanata, który strzałem z bliskiej odległości nie dał szans Kożucharowi — 1:0.
Po stracie gola «Weres» nieoczekiwanie przeorganizował się, zaczął szukać swoich szans w ataku, ale «Dynamo» nadal całkowicie kontrolowało grę. Niemniej jednak, jeden niezwykle groźny moment w tym okresie meczu goście stworzyli: w 40. minucie spotkania po rzucie rożnym Luan strzałem z rogu zdołał skierować piłkę obok Buszczana, a kijowian uratował Wiwczarenko, który grając dosłownie na linii bramkowej, asekurował swojego bramkarza. W rezultacie, pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0.
Druga połowa meczu zaczęła się od niebezpiecznego momentu pod bramką «Dynamo»: kontratak «Weresu» potężnym strzałem z prawej strony pola karnego zakończył Luan, a Buszczan nie zdecydował się na złapanie piłki w rękach. A na 58. minucie spotkania po diagonalnym wrzutce Kłoci Hajduczik strzelił głową z około sześciu metrów, a piłka ledwo nie trafiła w słupek bramki kijowian.
Jednakże, pomimo tych epizodów, gra, jak w pierwszej połowie, odbywała się pod całkowitą kontrolą «Dynamo». I na 62. minucie meczu «białoniebiescy» byli bliscy zwiększenia wyniku — Połow strzelił głową po wrzutce z rzutu wolnego i tym razem piłka przeleciała w odległości kilku centymetrów od słupka bramki «Weresu». Goście odpowiedzieli strzałem Stiepanjuka z około 14 metrów — Buszczan zagrał pewnie. Po chwili Kożuchar również poradził sobie z podobnym strzałem Wiwczarenko.
Ostatnia zmiana wyniku mogła mieć miejsce w 88. minucie meczu, kiedy Połow po wrzutce rożnej strzelił głową dokładnie w cel, ale Kożuchar zaprezentował doskonałą reakcję i uratował «Weres». W rezultacie, 1:0 — zwycięstwo «Dynamo».
Po tym wyniku «Dynamo» kontynuuje samotne prowadzenie w tabeli Mistrzostw Ukrainy, wyprzedzając drugą «Aleksandrię» o pięć punktów.
Teraz Mistrzostwa Ukrainy przechodzą w zimową przerwę. Turniej wznowi się 22 lutego 2025 roku — to bazowy dzień 18. kolejki, w ramach której «Dynamo» czeka na domowy mecz z lwowskimi «Karpatami».
Ołeksandr POPOW ze stadionu «Dynamo» im. Walerija Łobanowskiego