«Milan» został triumfatorem Superpucharu Włoch, pokonując w decydującym meczu swojego głównego rywala — «Inter» (3:2).
Emocje Sérgio Conceição po zwycięstwie nad «Interem». Zdjęcie: Getty ImagesSuperpuchar Włoch. Finał.
«Inter» — «Milan» — 2:3
Gole: Martínez (45+1), Taremi (47) — Hernandez (52), Pulisic (80), Abraham (90+3)
«Inter»: Sommer, Bastoni, de Vrei (Darmian, 85), Bisseck, Dimarko (Augusto, 66), Mchitarian (Zieliński, 66), Çalhanoğlu (Asllani, 35), Barella (Frattesi, 85), Dumfries, Martínez, Taremi.
«Milan»: Maignan, Hernandez, Tomori, Tiago, Emerson (Kalabria, 87), Reijnders (Abraham, 77), Fofana, Musa (Loftus-Cheek, 77), Jimenez (Leao, 50), Morata, Pulisic.
Finał Superpucharu Włoch, w którym zmierzyły się «Inter» i «Milan», był niesamowity pod względem dramaturgii. Pierwsza połowa zakończyła się na korzyść drużyny Inzaghiego: skuteczny strzał oddał Martínez. Początek drugiej połowy również był dla gospodarzy, którzy podwyższyli swoje prowadzenie dzięki golowi Taremi.
Wydawało się, że losy meczu są już przesądzone, ale grę zmienił Rafael Leão, który wszedł na boisko w 50. minucie. To właśnie aktywne działania portugalskiego pomocnika w ataku pozwoliły «Milanowi» nie tylko odrobić straty, ale i zdobyć zwycięskiego gola już w dodatkowym czasie: Abrahamowi pozostało tylko z metra skierować piłkę do pustej bramki po podaniu Leão.
3:2! Szalona wygrana drużyny Sérgio Conceição, dla której ten mecz był zaledwie drugim na stanowisku głównego trenera «Milanu»!
