Legenda „Dynamo” Leonid Burjak skomentował odpadnięcie kijowskiej drużyny U-19 z Ligi Młodzieżowej UEFA, porównał Cristiano Ronaldo z Olegiem Blochinem, a także wypowiedział się na inne ważne tematy ukraińskiego i światowego futbolu.

— Leonidzie Josypowiczu, jak skomentujecie mecz „Dynamo U-19” w Ligi Młodzieżowej UEFA? Kijowianie w regulaminowym czasie zagrali 3:3 z „Atalantą” i przegrali Włochom po rzutach karnych.
— Myślę, że wynik w tym pojedynku nie odzwierciedla gry. „Dynamo” w tym meczu brakowało doświadczenia i trochę szczęścia. A rzuty karne po meczu – to loteria. W „Dynamo U-19” jest dobra drużyna, która przygotuje się do drugiej połowy sezonu. Jeszcze jest czas. Ale myślę, że dobrze się do tego przygotowali.
— Matwiej Ponomarenko zdobył 8 bramek w tej Ligi Młodzieżowej UEFA. Co powiecie o tym piłkarzu?
— Ponomarenko jest w ekipie, trenuje. Salenko, Ponomarenko – to piłkarze, którzy są zaangażowani w treningi z podstawowym składem „Dynamo”. Myślę, że wszystko w ich nogach. Są w kadrze, śledzą ich i mają na nich nadzieję.
— Mimo wszystko „Szachtar” i „Dynamo” będą walczyć o ten trofeum mistrzostw Ukrainy U-19?
— Oczywiście! To bardziej lub mniej skompletowane drużyny. Wykonano poważną pracę. Młodzieżówki „Szachtara” i „Dynamo” również będą walczyć o trofeum, jak pierwsze drużyny. Choć ambitnych konkurentów i pretendentów jest naprawdę wielu! Ale zobaczymy, co z tego wyjdzie. Wszystkie drużyny idą swoją drogą. Droga przygotowawcza jest dość trudna. Sztuką trenera jest to, jak doprowadzić i przygotować drużynę do oficjalnych meczów. Ale zobaczymy, co będzie po zakończeniu. Zostało trochę czasu do rozpoczęcia drugiej połowy sezonu.
— 5 lutego Cristiano Ronaldo skończył 40 lat! Portugalczyk nadal zamierza cieszyć swoją grą! Wy, jako legenda ukraińskiego i europejskiego futbolu, co powiecie o Ronaldo?
— Dzięki Bogu, że jest zdrowy i gra! Życzę mu długiego życia w futbolu. To człowiek, który wiele strzelił i wiele zrobił dla futbolu. Niech gra! Jeśli mu to odpowiada i jeśli ma siły, niech gra. A wtedy musi bić rekordy, które jeszcze nie są pobite!
— Jak uważacie, czy wy i Oleg Blochin w obecnych warunkach dla piłkarzy moglibyście grać także do 40-42 lat?
— Kiedyś czas był trochę inny. Kiedy człowiek zaczyna grać w futbol i kiedy kończy grać, potrzebna jest ogromna wiara i miłość trenera do niego. Trener musi wszystko wybaczać, musi widzieć w tej osobie ideał piłkarza!
— Jak uważacie, pod względem gry tylko Blochin mógłby się zrównywać z Ronaldo wśród ukraińskich piłkarzy?
— Blochin to snajper! Dużo strzelał! I w każdym razie Blochin dla Ukrainy to punkt odniesienia numer jeden!
— A co powiecie o pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzów „Man City” – „Real” (2:3)?
— Wyszła piękna gra. Ale myślę, że „Real” skorzysta z tego zwycięskiego wyniku. Chociaż teraz u siebie jest trudniej grać niż na wyjeździe. Powiem, że madrytczycy trochę się poprawili. Ancelotti wprowadził poprawki do gry, uporządkowali skład. Obecnie w „Real” grają już trochę inni piłkarze. Jakoś się odmłodzili. Ale warto zauważyć, że w „Etihad” była bardzo dobra gra.
— Czyli myślicie, że „Real” skorzysta z przewagi i przejdzie dalej?
— Myślę, że tak. Ale w meczu u siebie pewnie zastosują inną taktykę i to będzie inny futbol w odniesieniu do wyniku, jaki jest.
— Co powiecie o debiucie Georgija Buszczenki w Arabii Saudyjskiej?
— Buszczenko to kwalifikowany bramkarz! To bramkarz narodowej reprezentacji. Jestem pewny, że u Georgija wszystko będzie dobrze w Arabii Saudyjskiej.
— Teraz wiele mówi się o Maksymie Talowerowie! „Plymouth” z nim w składzie sensacyjnie pokonał „Liverpool” w Pucharze Anglii. Co powiecie o Ukraińcu?
— Oglądałem ten mecz z „Liverpool”. Boże daj, żeby tak było nadal. Musimy zaprosić wszystkich najlepszych piłkarzy, jakich mamy, do reprezentacji Ukrainy. I nie ma znaczenia, w jakiej lidze piłkarz gra. Jeśli reprezentuje interesy trenerów reprezentacji, to powinien grać w narodowej drużynie. Ale warto zauważyć, że teraz w reprezentacji Ukrainy gra wielu dobrych piłkarzy na tej pozycji!
Dmytro Kotkow