Dyrektor „Szachtara” Dario Srna skomentował fakt, że jego drużyna przegrała z „Polesiem” cztery razy z rzędu.
„Po prostu nie spodziewałem się, że przegramy czwartą grę z rzędu z „Polesiem”, w ostatniej minucie, nawet nie strzelimy gola. To jakaś mistyka, nie nasza drużyna, powiedzmy tak. To już nie pierwszy raz, nie drugi raz, nie trzeci raz, a to już po raz czwarty. To już psychologiczne obciążenie, i dzięki Bogu, że już nie gramy z „Polesiem” w tym sezonie. Ponieważ miałem bardzo duże ciśnienie psychiczne, biorąc pod uwagę, że my — drużyna znacznie silniejsza niż „Polesie”, — cytuje Srnę oficjalna strona „Szachtara”.