Trener reprezentacji Anglii Thomas Tuchel ma nadzieję pomóc w pełni rozwinąć potencjał pomocnika „trzech lwów” Jude’a Bellinghama.

— Bellingham jest naszym kluczowym zawodnikiem i takim pozostanie. Teraz naszym zadaniem jest znalezienie struktury i przestrzeni, aby osiągnąć jak największe korzyści z jego gry.
Miał kilka wspaniałych momentów, ale czasami wydawało się, że może zbytnio się stara. Myślę, że zawsze jest gotowy dawać z siebie wszystko. Myślę, że musimy pomóc mu w strukturze, która pozwoli mu grać oszczędniej, a jednocześnie mieć taki sam wpływ na grę — albo może nawet większy.
Musimy upewnić się, że liderzy, kluczowi zawodnicy, poruszają się w tym samym kierunku i grają w tym samym rytmie, pomagając sobie nawzajem. Być może potrzebujemy nieco więcej dyscypliny, aby zachować energię na decydujące momenty.
Wydaje się, że Jude lubi rozmawiać z doświadczonymi zawodnikami, kolegami z drużyny, sędziami i trenerami. Tak, nawet z sędziami. Lubi rozmawiać z sędziami i asystentami sędziów. Jest bardzo emocjonalnym zawodnikiem, gdy jest na boisku, i myślę, że niedawno widzieliście, jak nienawidzi przegrywać i robi wszystko, aby wygrać. Wyraża siebie, a wy możecie dostrzec jego głód i chęć zwycięstwa. Myślę, że czasami musi okiełznać ten głód i nauczyć się nieco powstrzymywać swoje emocje, w tym nie ma nic złego, — powiedział Thomas Tuchel.