W niedzielę, 23 marca, reprezentacja Ukrainy przegrała na wyjeździe z reprezentacją Belgii 0:3 w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Narodów sezonu 2024/25, a w sumie dwóch meczów (3:1, 0:3) nie zdołała awansować do Dywizji „A” tego turnieju. Prezentujemy konferencję prasową trenera głównego ukraińskiej reprezentacji narodowej Serhija Ребровa.

— Czy nie uważa Pan, że błędem było tak poważne zmienienie wyjściowego składu Pana drużyny w porównaniu z pierwszym meczem przeciwko Belgii?
— Nie uważam, że to była błędna decyzja. Proszę ocenić po grze, którą mieliśmy, a ja opierałem się na stanie zawodników. Wielu było zmęczonych. Na przykład, Цыганков nie mógł wyjść w składzie, ponieważ po prostu nie był w stanie grać 90 minut. Dlatego dokonaliśmy takich zmian w składzie.
Uważam, że w pierwszej połowie graliśmy całkiem nieźle. Tak, byliśmy w niskim bloku, nie atakowaliśmy, ale i reprezentacja Belgii nic nie stworzyła pod naszymi bramkami.
Dlatego nie uważam, że decyzja dotycząca wyjściowego składu była błędna. Dziś reprezentacja Belgii była zupełnie inna w porównaniu z pierwszym meczem. Naciskała, przyspieszyła. A Doku, który dziś wyszedł od pierwszych minut, zrobił bardzo dużo dla swojej drużyny w ataku.
— Dlaczego nie przewidziano, że reprezentacja Belgii będzie dziś grać w innym stylu? Dlaczego Pańska drużyna nie mogła stworzyć czegokolwiek?
— Ponieważ byliśmy pod presją. Nie było takiego wskazania, że nie powinniśmy grać ofensywnie, nie powinniśmy atakować. Przeciwnie, mówiliśmy chłopakom, że muszą wykorzystać doświadczenie drugiej połowy pierwszego meczu z Belgią, kiedy rzeczywiście przeprowadziliśmy dobre ataki i strzeliliśmy trzy bramki. Ale jak już powiedziałem, dziś przeciwnik nie dał nam szans na przeprowadzenie szybkich ataków.
W przerwie meczu powiedziałem chłopakom, że nie możemy bronić się przez 90 minut. Ważne było, aby wychodzić do ataku. Ale byliśmy pod presją. I nie mieliśmy po prostu możliwości.
— Jakie jest stan Миколенко?
Niestety, ma kontuzję. Przeprowadzimy badania, zobaczymy. Doskonale znam Witalija: jeśli nie mógł kontynuować gry, to znaczy, że mowa o naprawdę poważnej kontuzji.
— Czy w ogóle potrzebujemy awansu do Dywizji „A”? Może lepiej byłoby pozostać w Dywizji „B” i tam rozwijać skład?
— Jak już mówiłem, teraz każdy mecz reprezentacji Ukrainy ma ogromne znaczenie dla naszych kibiców, zawodników. Jestem przekonany, że nasi piłkarze nie myśleli ani o Dywizji „A”, ani o Dywizji „B” — po prostu starali się grać na maksimum.
Tak, dla mnie Liga Narodów to bardziej towarzyski turniej, ale tak przegrywać... Zgadzam się, teraz wszyscy są rozczarowani. Przez te dwa mecze planowaliśmy przygotować się do eliminacji MŚ-2026, które będą dla nas bardzo trudne. Ale naszym celem jest awans do mistrzostw świata. Tak, teraz wszyscy są rozczarowani, ale musimy pracować i przygotować się do meczów eliminacyjnych.
Ołeksandr ПОПОВ