Obrońca reprezentacji Ukrainy Witalij Mykołenko skomentował kontuzję i mecz przeciwko Belgii.

— Doznałem kontuzji i już w klubie przeprowadzę badania. Złamałem udo. Nie udało nam się przeprowadzić kontrataku i przez to bardzo się broniliśmy. Na następnym zgrupowaniu spotkamy się, przeanalizujemy błędy. Takie momenty również trzeba przetrwać.
Doku to zawodnik najwyższej klasy. Jeśli powstrzymasz go przez 90 minut, to w ostatnich 3 minutach może przynieść rezultat. To nie jest nowość dla nikogo. Belgia nas nie zaskoczyła. Wygraliśmy 3:1 w pierwszym meczu, ale w drugim przy wsparciu trybun pokazali, że są topową drużyną, — powiedział Witalij.