Znany ukraiński agent Ołeksandr Pankow zdradził szczegóły konfliktu ze swoim sklepowym kolegą Wadymem Szablijem, który początkowo pracował w jego firmie.
„Mieliśmy lustrzane porozumienie w sprawie Malinowskiego i Karawajewa. Nasze umowy nie dotyczyły samych piłkarzy, mówimy o pieniądzach agencyjnych. Jeśli Vadim znajdzie klub dla tych piłkarzy, otrzyma 60% opłaty agencyjnej. Denis Onishchenko i ja dostajemy 40%, jeśli piłkarz jest zadowolony, dostajemy nasze 60%.
W związku z tym, że Malinowski pojechał do Gentu, Chablis powiedział, że nic na tym transferze nie zarobił. Potem przyszedł Atalanta, początkowo obiecał, że pieniądze przyjdą, ale w pewnym momencie przestał odbierać telefon. Trwało to półtora roku” – powiedział Pankov w wywiadzie dla „Brutal Football”.
Pankov nie zna dokładnej kwoty, jaką jest mu winien Shabliy. Ponieważ nie zna szczegółów transakcji – Chablis otrzymywał procent od kwoty transferu lub pensji piłkarza. Kwota może wahać się od 400 do 800 tysięcy euro.
Pankov powiedział też podczas wywiadu, że było wiele sytuacji, kiedy Shabliy mówił, że nie brał pieniędzy od piłkarzy, a potem ci piłkarze przyszli i powiedzieli, że dali mu pieniądze.