Dziś rozegrany został mecz drugiej rundy młodzieżowych mistrzostw Ukrainy. Dzięki bramkom Kremchanina i Gusiewa Dynamo pokonało na swoim boisku swoich rówieśników z SC Dnipro-1.
Mistrzostwa U-19, II runda
"Dynamo» (Kijów) - "Dniepr-1 U-19» (Dniepr) — 2:0 (0:0)
cele: Kremchanin 74, Gusiew 90
"Dynamo": Ignatenko, Benedyuk, Filatov, Balaba, Kotuha (Vasilets, 90+1), Malysh, Salenko, Yanchishin (Zorenko, 84), Kremchanin, Matkevich (Ślusarz, 65; Gusiew 84), Gorbach
„SK Dniepr-1”: Krapivtsov, Garazh, Chaly, Berezansky, Lebiediew (Kravchenko, 75), Svistun, Matyushenko, Ershov (Badenko, 46), Janko, Melnichenko, Golub (Khan, 80)
Goście aktywniej rozpoczęli grę. Już w trzeciej minucie dostali okazję do otwarcia wyniku, gdy Lebiediew zagroził bramce z Kijowa, ale jego strzał z korzystnej pozycji okazał się niecelny.
Kijowanie odpowiedzieli możliwością zdobycia bramki w 10. minucie: Kremchanin zamknął dośrodkowanie z lewej flanki strzałem z linii bramkarza, ale bramkarz gości Krapiwcow zareagował na niski strzał piłkarza Dynama, zbierając się na czas.
Kolejną realną szansą dla Dynama na otwarcie konta w grze była 17. minuta, kiedy Kremchanin skutecznie wszedł w presję na prawą flankę ataku, odebrał piłkę i uciekł na „randkę” z bramkarzem, jednak po uderzeniu z ostrego kąta piłka przeleciała w pobliżu dalszego słupka.
Przez chwilę goście wykorzystali przewagę i stworzyli kilka pół-momentów. Generalnie gra w pierwszej połowie była jak huśtawka. Najlepszy moment mieli goście Golub, który w 36. minucie bez przeszkód dośrodkował z prawej flanki niemal celną głową, ale nie trafił w bramkę.
Na samym początku drugiej połowy Dynamo stworzyło kolejną szansę na zdobycie bramki - Kremchanin skoczył sam na sam z bramkarzem, ale bramkarz zareagował na jego kopnięcie.
Kijowianie mieli inicjatywę, aw 67. minucie Gorbach miał podobny moment po podaniu z głębin, choć tym razem zawodnik Dynama musiał uderzyć jednym dotknięciem. I znowu bohaterem odcinka okazał się bramkarz gości Krapivtsov, który wyszedł z bramy na czas i odbił strzał Igora.
Nie zdobywszy bramki z meczu, Dynamo otworzyło bramy gości po standardzie. Kremchanin zobowiązał się do wykonania rzutu wolnego z dużej odległości od bramki - 30 metrów na prawym skrzydle. Wykonał pół-pas-pół-uderzenie, po czym piłka, nie uderzając nikogo, uderzyła w daleki róg bramki.
A pod koniec meczu mieszkańcy Kijowa strzelili po raz drugi. Tym razem wyróżnił się Gusiew, który był na boisku tylko przez pięć minut. Dośrodkowanie Kremchanina zamknął rzutem rożnym 2:0.