Napastnik Brazylii Neymar po wczorajszym meczu 1/8 finału MŚ 2022 z Koreą Południową (4:1) opowiedział o swoich emocjach związanych z kontuzją, jakiej doznał w meczu 1. mundialu z Serbią.
„Byłem bardzo przerażony, ponieważ po świetnym sezonie wszystko szło mi dobrze. A doznanie takiej kontuzji w pierwszym meczu mistrzostw świata jest bardzo trudne. Innego dnia płakałam całą noc. Członkowie mojej rodziny wiedzą, co przeżyłem. Wszystko się udało, ale przezwyciężenie tej sytuacji kosztowało mnie ogromny wysiłek.
Teraz wszystko jest za nami i trzeba patrzeć przed siebie. Marzymy o tytule mistrzów świata, ale krok po kroku musimy iść do przodu. Na mundialu rozegraliśmy cztery mecze, a jeszcze trzy możemy zagrać – do tego dążymy. Jesteśmy dobrze przygotowani i skupieni na zostaniu mistrzami świata” – cytuje Neymar Globo Esporte.
Przypomnijmy, że Neymar z powodu kontuzji opuścił mecze 2. i 3. kolejki fazy grupowej MŚ 2022, ale zagrał we wspomnianym spotkaniu z Koreą Południową.