Francuski obrońca Jean-Claude Todibo opowiedział przerażającą historię ze swojego dzieciństwa.
- "Kiedy byłem dzieckiem, zostałem potrącony przez samochód, gdy szedłem z siostrą na judo. Byłem w śpiączce przez trzy lub cztery dni. Kiedy się ocknąłem, zapytałem chirurga, czy mogę znowu grać w piłkę nożną. Odpowiedział: "Nie!".
Ponieważ nie grałem w Barcelonie, ludzie mówili, że zawiodłem. Ale ja wyciągnąłem wnioski z porażki. Wolę, żeby moja historia była taka, a nie różowa.
W Nicei poczułem pewność siebie i miłość. Było jasne, że mogę się tutaj sprawdzić. Dużo komunikuję się z Lilianem Thuramem. Bardzo go szanuję" - powiedział Jean-Claude Thodibault.
Warto dodać, że Todibo broni barw Nicei od lata 2021 roku. W tym czasie rozegrał 104 mecze i strzelił 2 gole.