W tym tygodniu odbędą się mecze 21. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Ukrainy sezonu 2023/24. W jednym z nich, we wtorek 12 marca, spotkały się Dynamo Kijów i Zoria Ługańsk. Mecz odbył się w Kijowie na stadionie Dynama imienia Walerija Łobanowskiego.
Mistrzostwa Ukrainy. 21. kolejka
"Dynamo" (Kijów) - "ZARYA " (Ługańsk) - 2:0 (1:0)
Bramki: Vanat (30), Popov (85)
Ostrzeżenia: Shepelev (52), Shaparenko (81)
"Dynamo": 1.Buschan (K) - 24.Tymchik (20.Karavaev, 46), 4.Popov, 32.Mikhavko, 2.Vivcharenko - 6.Brazhko, 8.Shepelev - 9.Voloshin, 10.Shaparenko (18.Andrievskiy, 82), 22.Kabaev (30.Diallo, 89) - 11.Vanat.
Rezerwowi: 35.Nesheret, 51.Morgun, 25.Dyachuk, 34.Sirota, 40.Bilovar, 44.Dubinchak, 77.Benito, 91.Matkevich, 99.Ponomarenko.
"Zorya: 1.Saputin, 35.Kapustyan, 55.Jordan, 29.Tokar, 10.Zhunior, 21.Bashich (K), 4.Jean Claude, 51.Pisarenko, 22.Michin, 38.Dolbnev(18.Bayruk, 90+1), 11.Ndur (80.Guilherme, 79).
Rezerwy: 34.Nabit, 26.Doronin, 37.Marinovskiy, 39.Guerrero.
Statystyki i zapis meczu >>>
Pomeczowa konferencja prasowa >>>
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, tabela, kalendarz rozgrywek >>>>
Biorąc pod uwagę niezwykle eksperymentalny skład Zoryi w tym meczu, nie było nic zaskakującego w tym, że Dynamo od pierwszego gwizdka przeniosło grę na połowę drużyny z Ługańska. Jednak w pierwszej połowie ze wszystkich wydarzeń, jakie miały miejsce pod bramką gości, możemy odnotować jedynie daleki i bardzo mocny strzał Brazhko, z którym poradził sobie Saputin. W tym samym czasie Ndur w jednym z kontrataków Zoryi oddał groźny strzał z linii pola karnego, a Buschan został zmuszony do wyrzucenia gry na rzut rożny.
Ale piłkarze Dynama zamienili swój kolejny moment bramkowy na gola - w 30. minucie meczu Vivcharenko pięknym podaniem w poprzek boiska dostarczył piłkę wprost pod nogi Vanatu w polu karnym Zoryi, a ten otworzył wynik strzałem z narożnika pola bramkarza - 1:0.
Po osiągnięciu sukcesu Dynamo nie zwolniło tempa i chęci do ataku, ale gra nie zmieniła się w swojej istocie: chociaż nadal odbywała się na połowie Zoryi, ale nie było ostrości pod bramką Saputina. Jedyną rzeczą, którą należy odnotować, jest epizod, który miał miejsce w 43. minucie meczu: Kabajew wdarł się w pole karne Ługańska z prawej flanki, podał do Vanaty, który na odcinku wykonał podanie z bliskiej odległości, ale posłał piłkę blisko bliższego słupka.
Druga połowa również upłynęła przy pełnej przewadze Dynama, jednak podobnie jak w pierwszej połowie, Kijowianie rzadko doprowadzali swoje akcje do rzeczywistej ostrości. Ale oczywiście były szanse bramkowe pod bramką Zoryi. Przede wszystkim nie sposób nie wspomnieć o dalekim strzale Vivcharenki, po którym piłka przeleciała nad poprzeczką. Kilka minut później Shepelev zagrał po odbiciu piłki po rzucie rożnym, a Saputin przykrył piłkę na samej linii swojej bramki. Z kolei w 74. minucie meczu Karavaev, po podaniu Voloshina, strzelił głową z linii bramkowej, ale Saputin, pokazując genialną reakcję, uratował Zoryę przed pewnym golem.
Dynamo nadal nieustannie atakowało i w 85. minucie meczu w końcu wypracowało swój sukces - Andrijewskij podał z rzutu wolnego, a Popow, wygrawszy walkę w powietrzu, posłał piłkę do bramki - 2:0.
Po tym zwycięstwie Dynamo zdobyło 38 punktów, nadal zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji mistrzostw i ma 2 punkty straty do prowadzącego Szachtara.
Kolejna runda mistrzostw Ukrainy odbędzie się po przerwie na mecze reprezentacji narodowych. W jej ramach Dynamo zagra gościnnie z Połtawą Worskła. Spotkanie to odbędzie się w niedzielę 31 marca w Połtawie na stadionie "Worskła" imienia Aleksieja Butowskiego (początek - godz. 15:30).
Oleksandr POPOV ze stadionu Dynama imienia Walerija Łobanowskiego