Były kapitan reprezentacji Estonii Konstantin Wasiliew został uwikłany w skandal po tym, jak wypowiedział się na temat wojny Rosji z Ukrainą.
Konstantin Vasiliev. Zdjęcie: Delfi.ee"Jeśli Ukraina wygra, być może zapanuje pokój. Jeśli Rosja wygra, może zapanuje pokój. Jeśli obie strony zdecydują się na rozmowy i zawrą traktat pokojowy, być może zapanuje pokój. To, co ludzie chcą usłyszeć, nie ma nic wspólnego z tym, co ja myślę. Nie oznacza to, że jestem po czyjejś stronie.
To, co dzieje się na świecie, jest dla mnie niepojęte. Pięć lat temu nie uwierzyłbym, że takie rzeczy mogą się teraz wydarzyć, a w moim obecnym stanie nie muszę odpowiadać, dlaczego tak się stało, jak, z jakich powodów" - powiedział Vasiliev cytowany przez Delfi.ee.
Po swoich wypowiedziach Vasiljev spotkał się z ogromną krytyką, przez którą zdecydował się nawet zrezygnować z opaski kapitana w drużynie narodowej.
Dodajmy, że w latach 2007-2014 Vasiliev grał dla różnych klubów w Rosji.
