Obrońca reprezentacji Ukrainy Ilya Zabarny na antenie kanału Youtube UAF opowiedział, jak poradził sobie z presją ciążącą na drużynie po porażce z Rumunią (0:3) w meczu otwarcia Euro-2024, a także nazwał mocne strony belgijskiej drużyny, z którą "niebiesko-żółci" zagrają w ostatniej kolejce fazy grupowej Mistrzostw Europy.
Ilya Zabarny- Jak przetrwałeś tę niesamowitą presję na drużynie narodowej po porażce z Rumunią?
- Rozumiem, że jest to część piłki nożnej, a w tym przypadku część naszej drużyny narodowej. Zwłaszcza, gdy nie ma wyniku, a jednocześnie nasza gra i zaangażowanie nie były na odpowiednim poziomie.
Wiedziałem więc, że tak się stanie, rozumiałem, co będzie się działo w mediach. Najważniejsze dla nas było przeanalizowanie meczu z Rumunią i zrozumienie, dlaczego tak się stało, dlaczego na to pozwoliliśmy. Po przeanalizowaniu tego meczu zobaczyłem dokładnie, gdzie przegraliśmy. Od razu zacząłem nad tym pracować. W tym samym czasie, jeśli widzę, że ktoś osiąga słabsze wyniki, rozmawiam z nim o tym. To normalne.
- Czego można się spodziewać po meczu z Belgią?
- Reprezentacja Belgii to bardzo dobry zespół z wysoką jakością w linii ataku. Nie ma co ukrywać. Bardzo mocną stroną tej drużyny jest drybling, Belgowie dużo biją swoich przeciwników i dużo strzelają na bramkę. Przygotujemy się na to. Przeanalizujemy ich mocne strony.
Wierzę jednak, że zaczniemy od własnej gry. Oczywiście dostosujemy się do konkretnego przeciwnika, ale nie możemy zapominać o naszej własnej grze i o tym, co wykorzystamy, aby stworzyć nasze szanse. To ważne. Ponieważ musimy grać tylko po to, aby wygrać.
- Jak oceniasz kondycję fizyczną zespołu?
- Przed rozpoczęciem przygotowań do Euro wszyscy chłopcy mieli oczywiście różną kondycję. Od razu dało się to odczuć. Niektórzy potrzebowali obciążeń, inni odpoczynku. Ale mieliśmy bardzo dobre przygotowania do Euro i naprawdę potrzebowaliśmy tych trzech meczów towarzyskich. Myślę, że wszystkie zagraliśmy na dobrym poziomie. Niektórym chłopakom brakowało czegoś w tym momencie - poprawili się. Tak więc dobrze podeszliśmy do Euro.
Teraz, po drugim meczu Mistrzostw Europy, fizycznie drużyna jest wciąż gotowa. Nawet podczas ostatniej sesji treningowej, która miała na celu regenerację, widziałem, że zarówno fizycznie, jak i psychicznie wszyscy chłopcy są pełni energii i gotowi.
Transkrypcja tekstu - Dynamo.kiev.ua, podczas korzystania z materiału hiperłącze jest obowiązkowe!
