Artem Milevsky: "Ok, Mudryk strzelił gola przeciwko Gruzji, ale co potem?".

2024-10-15 11:22 Były napastnik Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy, Artem Milevskyi, podzielił się swoimi wrażeniami z wczorajszego, wygranego ... Artem Milevsky: "Ok, Mudryk strzelił gola przeciwko Gruzji, ale co potem?".
15.10.2024, 11:22

Były napastnik Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy, Artem Milevskyi, podzielił się swoimi wrażeniami z wczorajszego, wygranego 1:1 meczu pomiędzy Ukrainą a Czechami w ramach 4. kolejki Ligi Narodów.

Artem Milevsky. Zdjęcie: V. Rasner

- Artem, co sądzisz o meczu Ukrainy z Czechami?

- Oglądałem mecz z Gruzją w dużym gronie, więc Ukraina prawdopodobnie wygrała (śmiech). Kibicowaliśmy dziko, ciesząc się z gola Miszy Mudryka. A mecz z Czechami oglądałem sam.

Nie jestem fanem gadania na gorąco, ale widać było, że Rebrov i chłopaki bardzo się starali, chcieli wygrać każdy mecz. Staraliśmy się, ale było 1-1. Jak to mówią, mamy to, co mamy.

- Kontuzja Hutsulyaka wyglądała bardzo groźnie.

- Takie urazy są bardzo niebezpieczne, gdy nie widzisz, co dzieje się za tobą. To tak, jak kiedyś, gdy przyjmowałem piłkę, a gdzieś za mną był Sasza Kuczer, który mógł urwać nogi, a ja go nie widziałem i nie wiedziałem, jak to się może skończyć. Takie momenty meczu trzeba oglądać bardzo uważnie i odwracać głowę. Hutsulyakowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia, mam nadzieję, że to nic poważnego.

- Komu przyznasz nagrodę Lwa Meczu? Trubinowi, który zaliczył kilka świetnych wybronień, Mudrykowi, który dobrze wyostrzał, czy może masz swojego kandydata?

- Na pewno nie Mishani. Słuchałem naszych komentatorów, którzy bardzo chwalili Mishę i mówili: "Mudryk to zawodnik, który robi różnicę". Może to dobrze być chwalonym, ale w ilu meczach Misza strzelił gola dla Gruzji? Moim zdaniem, jeśli ktoś gra w Chelsea, a nie w warunkowej Szepetiwce, to powinien robić różnicę w każdym meczu, a Misza tego nie robi. Ok, strzelił bramkę przeciwko Gruzji i co dalej?

"Nagrodę Man of the Match przyznam Sanyi Zubkovowi. Wszedł jako zmiennik w trudnym momencie, świetnie podał do Konoplyi w rzucie karnym i był aktywny na prawym skrzydle. Sanya to myślący zawodnik, który rozumie piłkę nożną. Zubkov zawsze gra konsekwentnie, więc dla mnie był najlepszym zawodnikiem we wczorajszym meczu.

- Dovbyk strzelił karnego, ale jego występy dla reprezentacji w ostatnich meczach budzą wątpliwości. Z punktu widzenia napastnika, dlaczego Artem gra teraz tak słabo w reprezentacji, chociaż zaczął już strzelać bramki w Romie?

- Szczerze mówiąc, nie wiem. Nie lubię spekulować i nie chcę angażować się w sprawy drużyny. Po prostu oglądałem piłkę nożną. Owszem, Dovbyk strzelił karnego, wyrównał wynik, ale przez resztę czasu wyglądał blado. Ma dużo chęci, ale może jakieś czynniki na niego wpływają.

- Co sądzisz o występie Kałużnego? Facet rozegrał tylko dwa mecze w reprezentacji, ale wydaje się, że jest w tej drużynie od pięciu lat, wygląda na tak pewnego siebie.

- Niech Bóg da temu młodemu człowiekowi szczęście i zdrowie. Widać, że bardzo się stara. Vanya powiedział, że jego marzeniem jest gra w reprezentacji Ukrainy i osiągnął to dzięki ciężkiej pracy. Kalyuzhnyi żyje grą, żyje chwilą, aby nie przegapić żadnej walki, jest stale naładowany. On jest mężczyzną! Jego twarz jest taka męska. Widać po niej, że już się spełnił jako piłkarz. Życzę mu samych sukcesów.

- Czy Kalyuzhnyi jest godnym zastępcą Stepanenko, biorąc pod uwagę wiek Tarasa?

- Tak, w 100%.

- Czy w tych dwóch meczach na Ukrainie brakowało kontuzjowanych zawodników?

- Przyzwyczaiłem się widzieć w reprezentacji Jarmołę, Małyna, Zinę, Cygankowa, Karawajewa, Mykołenkę. Bez nich oglądanie gry naszej drużyny jest dla mnie czymś niezwykłym i jakoś mnie to nie pociąga. Z tymi zawodnikami był pewien ładunek, pokonali Portugalię na Olimpijskim.

- Czego spodziewasz się po ostatnich meczach reprezentacji Ukrainy w Lidze Narodów: z Gruzją i Albanią. Czy macie szansę powalczyć o awans?

- Czechy mają siedem punktów, Gruzja i Albania sześć, a my cztery. W pozostałych meczach wszystko może się zdarzyć. Nasi chłopcy są dość nieprzewidywalni. Jeśli wygramy dwa mecze, przejdziemy dalej. Będziemy dopingować i mieć nadzieję na najlepsze. Będziemy żyć i nie umrzemy. Bądź dobry (śmiech)! Serhijowi Stanisławowyczowi oczywiście nie jest łatwo, ale życzę jemu i drużynie tylko powodzenia.

- Czy wierzysz, że z taką grą, jaką prezentuje teraz Ukraina, możemy zdobyć sześć punktów?

- Nie mnie decydować, jaki to będzie mecz, ja po prostu oglądam piłkę nożną jako kibic. Jest wielu ekspertów, którzy mogą powiedzieć. Są to Oleksandr Golovko, Igor Tsyganik i Vitya Vatsko. Ale ja jestem skromną osobą. Po meczu oglądam Batmana i idę spać.

- Najnowszego Batmana z Robertem Pattisonem?

- Nie, wolę Mrocznego Rycerza, gdzie Anne Hathaway gra Catwoman.

- Cóż, miłego oglądania, a ja idę przygotować jakiś materiał.

- Dziękuję. Powodzenia!

Andriy Piskun

RSS
Aktualności
Loading...
Amorim: „Pomogę Antoniemu stać się lepszym“
Dynamo.kiev.ua
22.12.2024, 02:39
«Polesie» interesuje się tureckim skrzydłowym
Dynamo.kiev.ua
21.12.2024, 19:32
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok