W środę, 4 grudnia, odbył się przeniesiony mecz 1. kolejki mistrzostw Ukrainy, w którym zmierzyły się «Aleksandria» i «Dynamo».
Zdjęcie — Aleksandr Popow
Mistrzostwa Ukrainy. 1. kolejka, przeniesiony mecz
«ALEXANDRIA» — «DYNAMO» (Kijów) — 0:0
Żółte kartki: Krawczenko (57) — Brażko (90+2)
«Aleksandria»: 44. Jermakow, 4. Krawczenko (22. Skorko, 90), 5. Kaljużny, 6. Kowalec (K) (59. Kozak, 64), 9. Filipow (10. Kułakow, 75), 15. Miśniew (71. Szołtak, 75), 21. Biełajew (8. Kostyszyn, 63), 24. Martyniuk, 26. Campos, 31. Szabanow, 33. Bezerra.
Rezerwowi: 72. Makarenko, 77. Szewczenko, 18. Logińow, 20. Waszczanko, 30. Kopyna, 80. Małko, 88. Pogorełyj.
«Dynamo»: 1. Buszczan, 24. Tymczik, 32. Michawko, 4. Popow, 2. Wiewczarenko, 6. Brażko, 91. Michajlenko (15. Rubczynski, 90), 9. Wołoszyn, 29. Bujański (K), 22. Kabajew (20. Karawajew, 68), 11. Wanat.
Rezerwowi: 35. Nieszczereć, 51. Morgun, 3. Dziaczyk, 18. Andrijewski, 23. Małyś, 33. Sałenko, 39. Herrero, 40. Bilewar, 44. Dubinczak, 45. Bragaru.
Statystyki i transkrypcja meczu >>>
Press konferencja po meczu >>>
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, tabela, terminarz gier >>>
Inicjatywę od pierwszych minut przejęli podopieczni Rusłana Rotania, którzy siłami swojego kapitana Kyryła Kowalca sprawdzili reakcję Georgija Buszczana już na początku spotkania, ale bramkarz «Dynamo» zagrał pewnie i obronił daleki strzał przeciwnika.
Wydawało się, że taki aktywny start meczu ze strony gospodarzy zmusi «białoniebieskich» do szybkiego „włączenia się” w grę, ale drużyna Aleksandra Szowkowskiego nadal grała defensywnie, licząc na kontry i szybkość Wanata. To właśnie Władysław mógł otworzyć wynik w 16. minucie, ale uderzył bardzo niecelnie z ostrego kąta z kilku metrów. Chyba to był jedyny niebezpieczny moment w wykonaniu kijowian w pierwszej połowie.
Ale «Aleksandria» nadal tworzyła pół-okazje pod bramką Buszczana, ale bramkarz «Dynamo» ponownie zaprezentował świetną grę, pewnie interweniując w każdym z epizodów. To właśnie Georgij można nazwać najlepszym zawodnikiem «białoniebieskich» w pierwszej połowie.
W 37. minucie meczu dobrą szansę na zdobycie bramki miał Brażko, ale jego strzał z rzutu wolnego z 20 metrów wyraźnie się nie udał — piłka poleciała znacznie ponad bramką. Na tym, w zasadzie, wszystkie interesujące wydarzenia pierwszej połowy rywalizacji się zakończyły.
Zdjęcie — Aleksandr PopowPo przerwie piłkarze Dynamo, jak się spodziewano, zaczęli grać aktywniej w ataku. I tu bramkarz «Aleksandrii» Georgij Jermakow musiał kilkakrotnie ratować swoją drużynę przed utratą gola. Najpierw bramkarz zareagował na uderzenie Witalija Bujańskiego z linii rzutu karnego, odbijając piłkę na róg. A za kilka minut Jermakow wręcz dokonał znakomitej interwencji, wyciągając piłkę niemal z rogu bramki po strzale Wołoszyna!
W końcowych minutach gry drużyny wymieniły kilka niebezpiecznych akcji, ale w końcu kibice w tym tak oczekiwanym starciu nie zobaczyli bramek. Remis 0:0.
Przypomnijmy, że swój następny mecz w UPL «Dynamo» również zagra z «Aleksandrią», ale już u siebie — w Kijowie. To będzie mecz 16. kolejki mistrzostw Ukrainy, który odbędzie się w niedzielę, 8 grudnia. Początek spotkania — o 18:00.
Wladimir Bobyr
