Pomocnik „Dynamo” Walentyn Rubczynski w wywiadzie dla prasowej służby UAF podzielił się wrażeniami z pobytu w siedzibie narodowej reprezentacji Ukrainy.

— Walentynie, jakie wrażenia z głównej drużyny?
— Poczucie tego poziomu — bardzo miłe. Będę się spodziewał, że w przyszłości będę mógł dostać powołanie do narodowej reprezentacji.
— Jakie wrażenia z pracy?
— Dziś mieliśmy trening regeneracyjny. Od jutra będą już dwa, więc będziemy się nastawiać.
— Jakie różnice zauważyłeś między drużynami młodzieżowymi a narodową?
— W zasadzie wszystko to samo. Należy przestrzegać dyscypliny, aby się nie spóźniać. A poza tym — wszystko to samo.
— Jak przebiega adaptacja w narodowej reprezentacji?
— Oczywiście, większość chłopaków znam, z kim gram w młodzieżówce. To ułatwia proces. Miło jest pograć i potrenować z dorosłymi.