Wiktor Skrypnyk: «Tacy ludzie, jak Jarmolenko, są na wagę złota»

2025-03-19 12:08 Ukrainiec, trener Wiktor Skrypnyk, podzielił się swoimi oczekiwaniami odnośnie do pierwszego meczu play-off Ligi Narodów między ... Wiktor Skrypnyk: «Tacy ludzie, jak Jarmolenko, są na wagę złota»
19.03.2025, 12:08

Ukrainiec, trener Wiktor Skrypnyk, podzielił się swoimi oczekiwaniami odnośnie do pierwszego meczu play-off Ligi Narodów między reprezentacją Ukrainy a reprezentacją Belgii.

Wiktor Skrypnyk

— Czego oczekujesz od gry?

— Jako kibic, chciałbym, aby Ukraina przeszła Belgów, a jako profesjonalista można to przemyśleć. Wiele będzie zależało od tego, kto będzie lepiej przygotowany w tym momencie i kogo będzie miała głębszą ławkę. Mam na myśli nie tylko liczbę piłkarzy, ale ich zgranie i formę. W tej rywalizacji dużą rolę mogą odegrać takie niuanse.

Z Belgią graliśmy niedawno na Euro (0:0). Żadne z drużyn nie miało spektakularnych momentów, ale gra była napięta, a wynik mógł zadecydować jeden gol w każdą stronę. Nadchodzący mecz będzie podobny, ale będzie się różnił tym, że będzie to już druga gra w danym zestawieniu, więc na pierwszy plan wyjdzie gotowość.

W naszej reprezentacji są piłkarze, którzy zawsze grają w klubach, jak Zabarni, a są tacy, którzy dostają nie zbyt dużo czasu, jak Zinchenko, Jaremczuk. Ale to może zagrać na plus, ponieważ stęsknili się za futbolem i w reprezentacji będą mogli się wykazać.

— Po nazwiskach Belgia jest wyraźnym faworytem. Na czym nasza reprezentacja może ich pokonać?

— Musi być zrównoważony zespół z wyrobionym składem. Nie należy wystawiać jednych zawodników, a w następnej grze — sześciu nowych. Gdy jest kompaktowy skład z 13 zawodników, można zagrać zrównoważenie w tych dwóch meczach i dzięki temu osiągnąć pozytywny wynik. Ławka rezerwowych w reprezentacji Ukrainy jest, ponieważ nie mamy dużego wyboru wśród piłkarzy.

Bardzo podobało mi się wystąpienie reprezentacji Ukrainy w ostatniej Lidze Narodów. Nasza drużyna była jednością i to było odczuwalne. Musi tak być także w meczach z Belgią. Nie mamy prawa do błędów, jak to miało miejsce w meczu z Rumunią (0:3) na Euro. Tutaj trzeba ruszyć z miejsca.

— Kto ci się podoba z graczy w reprezentacji Ukrainy, kogo uważasz za lidera tej drużyny?

— Jest wielu takich. W jednym meczu zespół może poprowadzić Jarmolenko, w innym – Zinchenko, który strzelał decydujące bramki dla reprezentacji. Kiedyś takim był Malinowski. Cieszy, że teraz Jaremczuk zaczął strzelać dla Olympiakosu. Również Dowbyk. Wydaje mi się, że Artem podjął dobrą decyzję, zmieniając ligę. Tak, w Serie A ma trudniej, ale bramki swoje strzela. Sudakow może strzelić praktycznie z każdej pozycji.

W reprezentacji Ukrainy są ludzie, którzy mogą rozwiązać sytuację. Mamy także przyzwoitą obronę – ten sam Zabarni, Mykołenko. Ci ludzie grają w najlepszej lidze świata. Teraz kluczowe, aby razem dobrze funkcjonowali – obrona, pomoc i atak.

— Czy bardzo będzie nam brakować Mudryka w meczach z Belgią?

— Każda drużyna marzy mieć zawodnika, który robi różnicę. Mudryk ze swoją szybkością mógłby zrobić różnicę. Ale teraz trzeba nauczyć się grać bez niego. W reprezentacji Belgii również są swoje problemy. De Bruyne i Courtois – raz chcą grać w reprezentacji, raz nie chcą. W reprezentacji mogą ich już nie przyjąć tak przyjaźnie, jak wcześniej.

Przewaga reprezentacji Ukrainy polega na tym, że nie mamy dużej rotacji i mamy stabilny skład. Nowe nazwiska w reprezentacji pojawiają się tylko z powodu siły wyższej, jak z Mudrykiem. Ale cieszy, że Rebrov daje szansę młodzieży na zgrupowaniach, dlatego chociażby Krasnopir z Karpat – pójdzie poczuć, co to jest reprezentacja.

— Mudrykowi grozi długa dyskwalifikacja, jeśli Proba B da pozytywny wynik. Czy potem będzie mógł wrócić na wysoki poziom?

— Nie wiemy, na jak długo będzie dyskwalifikacja i czy w ogóle, więc nie warto o tym mówić przed czasem. Piłkarze po ciężkich kontuzjach wracają czasem jeszcze silniejsi. Oto Eriksen miał poważne problemy z sercem, ale wrócił i gra na wysokim poziomie. To zależy od charakteru i chęci samego piłkarza. Mudrykowi chciałbym życzyć, aby wszystko się dobrze skończyło i ukraiński futbol nie stracił tego zawodnika. Misza może przynieść jeszcze bardzo dużo korzyści.

— Przejdźmy trochę po pozycjach w reprezentacji Ukrainy. Kogo my zobaczymy na szpicy przeciwko Belgii – Dowbyka czy Jaremczuka?

— Wydaje mi się, że w jednym meczu wyjdzie Dowbyk, a potem Jaremczuk go zmieni, a w drugim – odwrotnie. To już musi decydować Rebrov, kto i kiedy z napastników wyjdzie.

— Co powiesz o pozycji bramkarza: w meczu z Belgią zobaczymy Trubina czy Lunina?

— Nie jestem w reprezentacji i nie widzę całego procesu od środka. Kto zagra, zdecyduje główny trener, który odczuwa aurę piłkarzy i wie, kto jest jak przygotowany. Mamy bardzo dobrych bramkarzy.

— Osobiście, kto ci bardziej się podoba – Lunin czy Trubin?

— Bardziej podoba mi się Lunin, ale to nie znaczy, że Trubin jest gorszy. Każdy z bramkarzy falami wchodzi na swój szczyt – raz Lunin gra lepiej, raz Trubin. Rebrov czeka trudny wybór.

— Co powiesz o Jarmolence? Czy on jeszcze ciągnie poziom reprezentacji?

— Biorąc pod uwagę brak Mudryka, Jarmolenko jest zdecydowanie potrzebny reprezentacji. Andrij – to doświadczony piłkarz, który przeszedł przez wiele. Czego tylko wart jego niedawny występ w roli rezerwowego i dublet przeciw Galatasaray w Lidze Europy. Tacy ludzie, jak Jarmolenko, są na wagę złota. Najważniejsze, aby był w dobrej formie, a chęci u niego nie zabraknie. Młodsi zawodnicy czują się pewniej, gdy za plecami są tacy starzy wyjadacze. Z tego, co wiem, Andrij nie jest „pijany”, a dusza towarzystwa i lider szatni.

— Reprezentacja Ukrainy rozpoczęła Ligę Narodów od dwóch porażek, ale potem wyrównała sytuację. Jak oceniasz grę naszej drużyny pod wodzą Serhija Rebrova?

— Tak, normalnie. Wiem, co to praca trenera w Ukrainie i wiem, jak to jest trudne. W Europie zrozumiale podchodzi się do pracy trenera, a u nas, jeśli coś nie wychodzi od razu, to trener staje się najgorszym człowiekiem na świecie. Krytycy od razu się znajdą. Ale zawsze wspieram swoich kolegów i osobiście nigdy nie przechodzę do ataku. Rebrov – to profesjonalista z własną filozofią i w reprezentacji dobrany został dobry sztab trenerski. Wspieram reprezentację Ukrainy i życzę jej tylko zwycięstw.

— Twój prognoza na mecz Ukraina – Belgia?

— W pierwszej grze Belgowie będą grali ostrożnie, spróbują zbadać naszą drużynę, bo mają mecz u siebie w zapasie, a w drugim pojedynku będą się kierować wynikiem. Mało prawdopodobne, abyśmy zobaczyli w Hiszpanii jaskrawy, ofensywny futbol i wynik 3:3 lub 4:4.

Myślę, że gra będzie podobna do tej, która była na Euro, bez dużej liczby niebezpiecznych sytuacji. W pierwszym meczu prognozuję remis, a w drugim – będziemy „tańczyć” od wyniku. Oto Mudryk, właśnie w Belgii przydałby się, jeśli przeciwnik zacznie nas naciskać.

Andrij Piskun

RSS
Aktualności
Loading...
«Dynamo» zagra z «Ruh» w białym stroju
Dynamo.kiev.ua
27.03.2025, 17:53
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok