Główny trener reprezentacji Rumunii Mircea Lucescu był bardzo niezadowolony z gry drużyny w meczu z San Marino (5:1) w drugim etapie eliminacji do MŚ-2026.

— Po meczu dość surowo skrytykowałem moich graczy. 60 minut grali tak, jak chciałem, a przeciwnicy nie przechodzili przez nasz środek pola. Ale po 60. minucie, mimo że zdobyliśmy trzy gole, były one wynikiem nie dobrze zaplanowanej, a raczej indywidualnej gry.
W niektórych momentach przesadziliśmy z grą jednym dotykiem. Nie toleruję takich rzeczy! Mam inne wyobrażenie o futbolu i zawodnicy muszą to uwzględnić. Nie zrobili tego, zdenerwowali mnie, – powiedział Lucescu na konferencji prasowej.