Dyrektor rozwoju Dynama Maksym Radutsky przyznał, ile klub zarabia na występach rodzimych artystów.
„To nawet nie jest wykluczone. Nie omówiliśmy nawet warunków współpracy z żadnym artystą. Niektóre symboliczne diety, opłaty za zakwaterowanie i wyżywienie w hotelu, przeloty i przeprowadzki – tak. Transport maszyn - tak. Ale nie było żadnych opłat ani płatności. Nie ma takiego artysty, który przynajmniej miałby czas o tym pomyśleć.
Wielu zadzwoniło do siebie i zapytało, co będzie z nami dalej, i powiedzieli, że przyjdą. Są to Tina Karol, Jamala, Nastya Kamenskikh, Michelle Andrade, Nadia Dorofeeva i Rusłana - zwycięzca Konkursu Piosenki Eurowizji, Chór Verivka, Inna Hrytsaenko, Kazka, Myata, Kateryna Pavlenko i inni. Koncert „Ocean Elsa” w Berlinie, a nawet światowej sławy „Kadebostany” i Craig Eddy śpiewający w Liverpoolu.
Oprócz artystów podróżowała ze mną ekipa techniczna składająca się z 15-17 osób. Również wszystko bez opłat. To są reżyserzy, producenci, reżyserzy. Wszystko bez tantiem, bo robimy wspólny interes – powiedział Radutskyi.