Andriy Yarmolenko: "Poziom rusofobii w reprezentacji Ukrainy jest na dobrym poziomie"

2023-03-23 11:27 Pomocnik Ukrainy Andriy Yarmolenko w przeddzień meczu kwalifikacyjnego do Euro 2024 z Anglią odpowiadał na pytania ... Andriy Yarmolenko: "Poziom rusofobii w reprezentacji Ukrainy jest na dobrym poziomie"
23.03.2023, 11:27

Pomocnik Ukrainy Andriy Yarmolenko w przeddzień meczu kwalifikacyjnego do Euro 2024 z Anglią odpowiadał na pytania na kanale YouTube Toronto TV.

Andriy Yarmolenko. Foto: gettyimages.com

- Rusłan Rotan jest nowym trenerem reprezentacji Ukrainy. Jak zawodnicy przywitali go w drużynie narodowej?

- Poznaliśmy go dobrze, pracujemy, słuchamy wymagań nowego sztabu trenerskiego. Wszystko jest super, bo wszyscy chłopcy wiedzą, jakim dobrym piłkarzem był Rusłan Pietrowycz. To dobry trener i myślę, że czeka go wielka przyszłość. Rotan pokazał to wynikami z drużyną młodzieżową. Słuchamy i wykonujemy wszystkie polecenia sztabu trenerskiego.

- Jaka jest twoja prognoza na mecz z Anglią? Wiem, że to niewdzięczne pytanie (uśmiech).

- Nie, nie, nie będę robił żadnych prognoz (uśmiechy). Nadal jestem piłkarzem, a moim zadaniem i zadaniem naszej drużyny jest to, aby kibice reprezentacji Ukrainy byli zadowoleni z wyniku. Będziemy się starali to zrobić.

- Obecnie grasz dla Al Ain. Jak ludzie w ZEA czują się z tym, co dzieje się na Ukrainie? Czy jest tam takie samo wsparcie, jakie miałeś w West Hamie?

- Dla nich jest to coś odległego. Ich kraj stara się zachować neutralność, więc zwykli ludzie, fani Al Ain, nie pytają mnie o nic na temat wojny, ale jest wielu Ukraińców. Około 10 dni temu wraz z Serhiyem Rebrovem spotkaliśmy się tam z Ukraińcami i bardzo miło było ich wszystkich zobaczyć.

- W ciągu ostatniego roku wielu ukraińskich piłkarzy, w tym ty, zajmowało się wolontariatem. W jaki sposób to koordynujecie?

- Od początku wojny staramy się wspólnie zbierać pieniądze. I każdy zawodnik reprezentacji, bez wyjątku, robił i robi to nadal. I nie tylko reprezentacja, Dynamo, Szachtar, wiem to na pewno - wszyscy pomagają. Każdy stara się w jakiś sposób pomóc swojemu miastu. Czasami, gdy jest to duża kwota, składamy się razem. Jeśli cię na to stać, płacisz za to sam.

Współpracujemy z wolontariuszami, aby kupić to, czego potrzebuje nasze wojsko. Czasem razem, czasem osobno, ale ważne jest to, że wszyscy pomagamy. Najważniejsze, żeby nie zapomnieć, kto sprawił, że możemy siedzieć i rozmawiać.

- Ponieważ ogląda nas teraz Serhij Sternenko, chciałbym zapytać, czy poziom rusofobii w reprezentacji Ukrainy jest wystarczający?

- Myślę, że jest na wystarczająco dobrym poziomie.

- Pamiętam, jak Witalij Mykołenko zwracał się do rosyjskiego piłkarza Dzyuby, ale ten milczał przez rok, a potem udzielił wywiadu, w którym mówił różne bzdury...

- Po co mówić o różnych złych ludziach, skoro w naszym kraju mamy wielu bohaterów i dobrych ludzi, z których powinniśmy być dumni? Ja chcę mówić o tych, którzy na to zasługują. A orkowie niech mówią o sobie.

- Czy są jacyś zagraniczni piłkarze, którzy pomagają Ukrainie: ukraińskiemu wojsku, wolontariuszom?

- Piłkarze West Hamu powiedzieli mi, że mogą pomóc, ale nie finansowo. Zaoferowali pomoc w przesiedleniu naszych ludzi, gdy wielu Ukraińców wyjeżdżało do Czech. Piłkarze byli gotowi zapewnić zakwaterowanie i jedzenie. Ale szczerze mówiąc nie rozmawiałem z żadnym zagranicznym zawodnikiem o tym, kto mógłby dać pieniądze i ile.

- Pochodzisz z obwodu czernihowskiego. Czy od czasu dekapitacji wróciłeś do swojej małej ojczyzny? Jakie są twoje odczucia? Co pan widział?

- Tak, byłem, ale nie w Czernihowie, tylko w regionie, gdzie mieszka moja babcia, skąd pochodzą moi rodzice. Pojechałam tam. Oczywiście, bardzo trudno to zobaczyć: odcięty prąd, stacje benzynowe i domy bombardowane w drodze do Czernihowa. Wcześniej, kiedy odwiedzałem, zarówno miasto, jak i region były w pełnym rozkwicie, ale teraz trudno na to patrzeć bez płaczu.

RSS
Aktualności
Loading...
Kochergin strzelił gola dla «Raków» (WIDEO)
Dynamo.kiev.ua
24.11.2024, 22:43
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok