Ihor Surkis: "To nie był żart, że Shaparenko jest wart 300 milionów"

2024-04-23 12:31 Prezes Dynama Ihor Surkis wyraził swoją opinię na temat wartości transferowej pomocnika drużyny Mykoli Shaparenko na ... Ihor Surkis: "To nie był żart, że Shaparenko jest wart 300 milionów"
23.04.2024, 12:31

Prezes Dynama Ihor Surkis wyraził swoją opinię na temat wartości transferowej pomocnika drużyny Mykoli Shaparenko na Profootball Digital i opowiedział o tym, o czym rozmawiał z Mirceą Lucescu podczas meczu ligi ukraińskiej z Polissią.

Ihor Surkis. Zdjęcie: O. Popov

- Igorze Michajłowiczu, czy tak jasne zwycięstwo nad Polesiem jest dla ciebie ważne, czy bardziej myślisz o przepaści dzielącej cię od Szachtara w tabeli?

- Przede wszystkim patrzę na postępy drużyny. W drużynie grają młodzi zawodnicy. Mircea Lucescu przyszedł na ten mecz i byłem zainteresowany tym, jak on widzi sytuację. Powiedział mi, że drużyna wyraźnie się rozwija. Piłkarze muszą grać i robić postępy, a my spojrzymy na tabelę na koniec sezonu.

- Dlaczego Lucescu zdecydował się przyjść na mecz?

- Pan zdecydował się obejrzeć grę drużyny, jest nią zainteresowany. Dał tym młodym chłopakom szansę na grę w wielkim futbolu. Piłka nożna jest taka: jeśli jest wynik, to dobrze, jeśli nie ma wyniku... Lucescu sam zrobił ten krok. Chcę podkreślić, że zrozumiał, iż musi odejść, aby drużyna mogła się rozwijać. To bardzo inteligentny i mądry człowiek, który jest w futbolu od wielu lat. Jestem mu bardzo wdzięczny za wszystko, co zrobił dla Dynama.

- Kto jego zdaniem poczynił największe postępy?

- Lubi: Shaparenko, Mikhavko, Popov. Ale nie wyróżnił nikogo w szczególności. Vanat dużo wniósł, Jarmołenko to Jarmołenko - jego obecność na boisku jest dla nas bardzo ważna. A on tylko to wzmocni.

- Jakiś czas temu powiedziałeś, że Shaparenko jest wart 300 milionów. Czy to był w jakiś sposób żart?

- To nie był żart. Czytałem, że Sudakov jest wart 150 milionów. To możliwe. Ale jeśli Sudakov jest wart 150 milionów, to Shaparenko, gdy osiągnie optymalną formę, będzie wart 300 milionów.

- Czy to było twoje pierwsze spotkanie z Lucescu w tym roku?

- Spotkaliśmy się już wcześniej - przyjechał na obóz treningowy drużyny w Turcji. Lucescu jest bardzo zainteresowany postępami drużyny. Mamy bardzo dobre relacje i zakończyliśmy z nim współpracę w bardzo cywilizowany sposób.

- Dużo mówi się teraz o zachętach dla rywali ze strony osób trzecich. Jaki jest twój stosunek do tego jako menadżera klubu?

- Nie wiem, kto kogo stymuluje. Wiem jedno: nie możemy tracić punktów. Jeśli chodzi o rozmowy o zachętach, to nic mi o tym nie wiadomo. Jeśli zachęty zostaną zakazane, to tak właśnie się stanie. Na boisku jest 22 zawodników, którzy grają za swoją pensję. Musimy dawać premie naszym zawodnikom, a nie zachęcać kogokolwiek.

RSS
Aktualności
Loading...
Były trener „Roma” uratuje „Southampton”
Dynamo.kiev.ua
20.12.2024, 17:29
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok